Reklama
Rozwiń

Śladami kierpców Janosika

Jedna czwarta ceprów to goście z zagranicy, głównie Niemcy i Skandynawowie. Rosjan ostatnio mniej.

Publikacja: 26.07.2015 22:00

Stare rody flisackie to Cichonie, Regiece, Węglarze, Zachwieje

Stare rody flisackie to Cichonie, Regiece, Węglarze, Zachwieje

Foto: materiały prasowe

Dunajec przebijający się przez wznoszące się ponad 300 m nad wodą wapienne skały Pienin tworzy siedem wielkich pętli, a jego koryto zwęża się w niektórych miejscach do kilkunastu metrów. W przewężeniu zwanym Zbójnickim Skokiem flisacy pokazują turystom wgłębienia w skale. Jak chce legenda, to odciski kierpców Janosika, który w tym miejscu przeskoczył rzekę w ucieczce przed węgierskimi żandarmami.

Ta zbójnicka opowieść jest jednym z wielu wątków składających się na bogatą tradycję spływów Dunajcem lub – z innego punktu wiedzenia – na najstarszy i cieszący się niesłabnącym powodzeniem polski „produkt turystyczny". Stanowi on od wielu pokoleń ważne, a często główne źródło utrzymania kilkuset góralskich rodzin w Sromowcach Niżnych i Wyżnych, Czorsztynie, Szczawnicy i Krościenku. Pienińscy flisacy przewożą średnio w ciągu sezonu ćwierć miliona turystów, z czego jedna czwarta to goście z zagranicy, najczęściej Niemcy, Skandynawowie i, do niedawna, Rosjanie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Regiony
Jak kupować mądrze gaz na zmiennym rynku
Regiony
Bezpieczne lato w Warszawie – dla wszystkich
Regiony
Gapowicze regionalnym wyzwaniem dla samorządów
Regiony
Katowice stawiają na miejską infrastrukturę rowerową
Regiony
Dolny Śląsk konsekwentnie wspiera Ukrainę
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama