Reklama

Dojenie sztucznej krowy

Włodarze wielkopolskich gmin zaczęli wreszcie dostrzegać potencjał kryjący się w lokalnej specyfice.

Aktualizacja: 02.08.2015 19:08 Publikacja: 02.08.2015 17:57

Dojenie sztucznej krowy

Foto: Materiały prasowe

Dobrym tego przykładem jest słynący z parowozowni Wolsztyn, w którym uchowały się stare pociągi i kilku kolejarzy umiejących te parowe machiny nie tylko prowadzić, ale również konserwować i przywracać do życia. I robią to znakomicie. Od lat w Wolsztynie odbywa się wielkie święto parowozów, na które zjeżdżają wielbiciele poprzedników pendolino nie tylko z kraju, ale niemal z całego świata. Zawsze dużo tu Brytyjczyków, Niemców, a i na Japończyków – tradycyjnie obwieszonych aparatami fotograficznymi i kamerami – trafić nietrudno. Wprawdzie tegoroczne święto parowozów nie wypadło zbyt okazale, ale ostatnio media donosiły o zbliżającym się porozumieniu z PKP Cargo, które jest właścicielem wolsztyńskiej parowozowni. Być może więc znowu idą dla wielbicieli owych „machin piekielnych" lepsze czasy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Regiony
Jak kupować mądrze gaz na zmiennym rynku
Regiony
Bezpieczne lato w Warszawie – dla wszystkich
Regiony
Gapowicze regionalnym wyzwaniem dla samorządów
Regiony
Katowice stawiają na miejską infrastrukturę rowerową
Regiony
Dolny Śląsk konsekwentnie wspiera Ukrainę
Reklama
Reklama