Zamieni Kraków śmieci na energię

W tym roku pełną parą ruszy krakowska spalarnia śmieci. Dosłownie, bo uzyskana przy utylizacji odpadów gorąca woda i para zasilą miejski system energetyczny.

Publikacja: 13.09.2015 18:25

Największy i prawdopodobnie najładniejszy tego typu obiekt w kraju

Największy i prawdopodobnie najładniejszy tego typu obiekt w kraju

Foto: materiały prasowe

Usytuowany tuż obok dawnej Huty Lenina Zakład Termicznego Przekształcania Odpadów ogrzeje co dziesiąte krakowskie mieszkanie, a wyprodukowana tam energia elektryczna może w pełni pokryć potrzeby komunikacji miejskiej.

Będzie to największy i prawdopodobnie najładniejszy tego typu obiekt w kraju. Każdy z dwóch niezależnych od siebie kotłów będzie pracować 8100 godzin w roku. W tym czasie w temperaturze od 850 do 1000 stopni Celsjusza spalą łącznie 220 tys. ton odpadów, czyli ponad dwie trzecie tego, co w tym czasie wyprodukuje miasto.

Co godzinę 28 ton śmieci będzie trafiać do tzw. bunkra, gdzie zostaną zmieszane, a potem na specjalne ruszty w celu wysuszenia oraz odgazowania i ostatecznie do jednego z dwóch kotłów. To, co z nich zostanie, będzie miało zaledwie 13 proc. objętości masy początkowej. 80 proc. z tego będą to odpady nietoksyczne, możliwe do wykorzystania w przemyśle i budownictwie. Za składowanie (poza terenem Polski) pozostałych toksycznych 20 proc. będzie odpowiadać firma wyłoniona w przetargu na przełomie roku.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Regiony
Dolny Śląsk konsekwentnie wspiera Ukrainę
Regiony
Tak Warszawa podniosła się z ruin
Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne