Rega jest jedną z największych rzek przymorskich w Polsce. Do jej wód na tarło wchodzą ryby anadromiczne – łosoś i troć. Nie zawsze skutecznie. Nowy projekt o nazwie „Budowa niebieskiego korytarza ekologicznego wzdłuż doliny rzeki Regi i jej dopływów" ma ułatwić rybom wędrówki. W ramach projektu powstaną 23 przepławki umożliwiające swobodną migrację ryb i sztuczne tarliska. Ruch ryb kierowany będzie za pomocą czterech barier, a także elektronicznie monitorowany. Oprócz prac hydrotechnicznych w planie jest też nasadzenie drzew na blisko 47-kilometrowym odcinku rzeki.
– W tej chwili gotowych jest siedem z 23 zaplanowanych przepławek. Dokonano także pierwszego etapu nasadzeń. Zakupiono też urządzenia do monitoringu, które zostaną zamontowane na czterech przepławkach – mówi Michał Kaczmarek, rzecznik Zachodniopomorskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych.
Równocześnie trwa podobny projekt na Inie.
– Głównym założeniem projektu jest utworzenie korytarza ekologicznego poprzez otwarcie dla ryb dwuśrodowiskowych głównego koryta rzeki Iny oraz jej ważniejszych dopływów – mowa między innymi o Krąpieli, Pęzince, Stobnicy czy Wardynce – wyjaśnia Kaczmarek. – Rzeka i jej dopływy leżą w obrębie trzech powiatów: Goleniów, Stargard i Choszczno. Otwarcie nastąpiło poprzez budowę 28 przepławek na Inie.
Ostatnia budowla została oddana do użytku w maju tego roku. Istotnym elementem tego projektu jest budowa sztucznego tarliska dla ryb łososiowatych o powierzchni 300 mkw. na rzece Wardynce. Przygotowanie tarliska nastąpiło we współpracy z naukowcami z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego, a także zaangażowaniu dr. Adama Tańskiego, fachowca w dziedzinie ichtiologii. Na długości 23 km wzdłuż Iny posadzono też drzewa – olchę i wiąz.