Czy są szanse na realizację tak dużego kompleksu jak Modlin Smart City 40 km od Warszawy? Czy będzie popyt na powierzchnie o tak wielkiej skali?
Renata Osiecka, partner zarządzający w firmie doradczej AXI IMMO, podkreśla, że na początku najważniejsze będzie pozyskanie finansowania na realizację inwestycji.
– Projekt Modlin Smart City to ogromne przedsięwzięcie biznesowo-inwestycyjne, wymagające stałego, długoterminowego finansowania, co – przy podejściu banków do kredytowania tego typu inwestycji – nie będzie łatwe. Banki niechętnie patrzą na czasochłonne, niestandardowe inwestycje, których finał na aktualnym etapie nie jest jeszcze pewny – ostrzega Renata Osiecka.
Dodaje, że wyzwaniem będzie też adaptacja zabytkowych obiektów Twierdzy Modlin. – Jest to proces dużo bardziej wymagający niż prowadzenie inwestycji od zera. W trakcie realizacji zabytkowych projektów z reguły pojawią się różnego typu nietypowe zdarzenia, które mogą wiązać się z dodatkowymi nakładami finansowymi lub zmianami w harmonogramie prac – opowiada Renata Osiecka. – Inwestycja uwzględniająca wytyczne konserwatora oznacza dłuższy czas powstawania projektu, z reguły wyższe koszty projektowe, obowiązkowe ekspertyzy, badania i analizy budowlane. Z drugiej strony należy zaznaczyć, że przy nowej koncepcji zagospodarowania Twierdzy Modlin konserwator dopuścił zmianę historycznych podziałów wnętrza budynków i adaptację koszar zgodnie z nowym przeznaczeniem. Wysiłek włożony na początku może w długiej perspektywie przynieść duże korzyści.
Atuty Modlina, które chce wykorzystać inwestor, to doskonałe położenie pozwalające połączyć walory przyrodnicze lokalizacji z zabytkowym charakterem miejsca. – Firma Konkret ma doświadczenie w rewitalizacji zabytkowych projektów, jednak skala tego przedsięwzięcia jest nieporównywalna z poprzednimi inwestycjami firmy. Projekt ma szansę na realizację, ale pełne zagospodarowanie terenu i jego komercjalizacja do 2020 r. wydaje się mało realna – uważa partner zarządzająca AXI IMMO.