WKD od ponad 90 lat, choć wcześniej pod inną nazwą, dowozi do stolicy mieszkańców Grodziska, Milanówka, Komorowa czy Podkowy Leśnej. Dziennie z jej usług korzysta ok. 26 tys. osób, rocznie ponad 7,5 mln. Do ich dyspozycji są 22 elektryczne zespoły trakcyjne (EZT), z czego już ponad połowa to kolejowi emeryci – z 1972 r. Na co dzień na tory wyjeżdża 11 składów, a w weekendy i święta – pięć.
– Od 2012 r. najstarszy tabor jest sukcesywnie wycofywany z ruchu i zastępowany nowszymi pojazdami. Ostatnie egzemplarze zostaną zastąpione w tym roku – mówi Krzysztof Kulesza, rzecznik WKD. Przypomina, że decyzja o wymianie taboru na nowy została podjęta w latach 2007–2008, po przejęciu firmy od PKP przez samorząd województwa mazowieckiego oraz sześć gmin zlokalizowanych wzdłuż trasy kolejki.
– Zobowiązania inwestycyjne nowego właściciela zakładały wycofanie dotychczas eksploatowanego taboru w latach 2012–2016 – przypomina Krzysztof Kulesza.
W przetargu ogłoszonym blisko dwa lata temu na dostawę nowych składów wygrała firma Newag z Nowego Sącza. To ona w tym roku ma dostarczyć sześć nowych EZT o wartości niemal 80 mln zł.
Inwestycja jest finansowana ze środków własnych, ale większość, bo 57 proc., będzie pochodzić ze Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy.