Reklama

Inwestycje w rozbudowę dróg ekspresowych S5 i S11 skrócą czas przejazdu z Poznania do Wrocławia

Na drodze S5 powstają kolejne odcinki, na S11 – pierwsze obwodnice.

Aktualizacja: 06.06.2016 08:37 Publikacja: 05.06.2016 23:00

Pokonanie samochodem dystansu z Poznania do stolicy Dolnego Śląska zajmuje obecnie około 3 godzin. Za trzy lata czas przejazdu może się skrócić o połowę. Wciąż nie ma pewności, kiedy równie mocno skróci się przejazd z Poznania do Koszalina.

Piątka w budowie

W maju Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała umowy na budowę ostatnich odcinków drogi S5 na terenie Wielkopolski.

– Dwa z wielkopolskich odcinków realizowane są w systemie „projektuj i buduj". Oznacza to, że wykonawca zaprojektuje i uzyska wszelkie niezbędne opinie, pozwolenia i prawomocne decyzje administracyjne związane z budową oraz uzyska decyzję o pozwoleniu na użytkowanie - wyjaśnia Alina Cieślak z poznańskiego oddziału GDDKiA.

Ostatni odcinek, na którego wykonanie podpisano umowę z portugalskim konsorcjum Mota-Engil, ma nieco ponad 19 kilometrów. Połączy Radomicko z węzłem Leszno Południe i będzie kosztował ponad 443 mln zł. To nie pierwszy odcinek drogi S5, który budują Portugalczycy, znani już u nas m.in. z budowy S8. W kwietniu podpisali umowę na zaprojektowanie i wykonanie fragmentu S5 od węzła Kościan Południe do Radomicka. Wartość kontraktu to ponad 303 mln zł.

Budowa węzła Leszno Południe i 9,5-kilometrowego odcinka do Kaczkowa to zadanie dla Budimexu, z którym GDDKiA podpisała umowę na jego wykonawstwo na początku maja. Wartość umowy to 232,6 mln zł. Budimex jest również wykonawcą innych odcinków tej drogi: od Kościana Południe do Wronczyna oraz od Gniezna do Mieleszyna na północy województwa. W pierwszym wypadku zaprojektowanie i wybudowanie 19 kilometrów dwupasmówki będzie kosztowało niemal 360 mln zł. W drugim - 18-kilometrowy odcinek kosztuje ok. 467 mln zł.

Reklama
Reklama

- Prace na fragmencie z Gniezna do granicy województwa zaawansowane są w ponad 50 proc. Około 25-proc. zaawansowanie robót odnotowujemy na odcinku z Wronczyna do Poznania - mówi Alina Cieślak.

Drogę z Wronczyna do Poznania buduje konsorcjum włoskich firm: Toto Construzioni Generali oraz Vianini Lavori. Koszt budowy tego 16-kilometrowego odcinka to ponad 529 mln zł. Dzięki niemu S5 połączy się z autostradą A2 i obwodnicą Poznania.

Na przykład Oborniki

Doprowadzenie drogi ekspresowej S5 do obwodnicy Poznania nie tylko odkorkuje podpoznańskie Komorniki, ale umożliwi też szybsze przedostanie się na drogę krajową 11, w kierunku Piły, dalej prowadzącą Pomorze Środkowe.

Dziś dwupasmową obwodnicą Poznania w stronę Piły wyjeżdża się nieźle. Później jest już gorzej. Kierowcy trafiają na starą drogę. O nowej, ekspresowej drodze S11 z Katowic do Koszalina, wpisanej w sierpniu do Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023, znów zrobiło się cicho.

- Wiem o niej tyle, ile słyszałem przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi. Żeby usłyszeć coś nowego chyba przyjdzie poczekać do następnych wyborów - śmieje się burmistrz Obornik, Tomasz Szrama, choć do śmiechu mu nie jest.

Przed Obornikami potrafią się tworzyć nawet 10-kilometrowe korki. Najgorzej jest w piątkowe popołudnia. Podobnie będzie w sezonie letnim. Już teraz burmistrz apeluje do mieszkańców miasta, by w piątki nie przekraczali swoimi autami przecinającej miasto drogi krajowej nr 11. Ale na apelu się nie kończy.

Reklama
Reklama

Nie czekając na drogę ekspresową Oborniki wraz samorządem województwa przystępują do budowy obwodnicy w ciągu drogi wojewódzkiej nr 178 do Wałcza, która „wyprowadzi" TIR-y z miasta. W ubiegłym roku podobna inwestycja zakończyła się w leżącym nieco dalej na północ Czarnkowie. Kosztowała 88,6 mln zł, z czego niemal 70 mln zł pochodziło z UE.

W Obornikach właśnie otwarto oferty potencjalnych wykonawców, a w przyszłym roku nastąpi pierwsze wbicie łopaty na placu budowy. Łączna planowana wartość inwestycji, która zakończyć się ma w roku 2019, wynosi 36,7 mln zł. Dofinansowanie z UE przekroczy 31 mln zł. Prawdziwą ulgę miastu, podobnie jak położonym dalej na północ Ujściu i Pile, da jednak dopiero budowa drogi ekspresowej S11.

Obwodnice na jedenastce

- Postęp prac związanych z powstaniem tej ważnej arterii jest niezadowalający. To bardzo ważna droga dla Wielkopolski, zarówno dla przewozów towarowych, jak i dla ruchu wakacyjnego – ocenia Wojciech Jankowiak, wicemarszałek województwa wielkopolskiego i jednocześnie prezes Stowarzyszenia Gmin, Powiatów i Województw „Droga S11" lobbującego za jak najszybszym powstaniem ekspresówki.

Już teraz na terenie południowej Wielkopolski budowane są w ciągu tej drogi trzy obwodnice: Jarocina, Ostrowa Wielkopolskiego i Kępna.

- Zaawansowanie prac na obwodnicy Ostrowa oceniamy ok. 40 proc., na obwodnicy Jarocina wynosi zaś ok. 35 proc. - szacuje Alina Cieślak. Obwodnicę Jarocina, która kosztować będzie ponad 293 mln zł, Budimex ma skończyć w przyszłoroczne wakacje. Wtedy ma również zakończyć się drugi etap budowy obwodnicy Ostrowa Wielkopolskiego. Za 284 mln zł budują ją Portugalczycy z Mota-Engil. Półtora roku później Budimex ma zakończyć prace na pierwszym odcinku obwodnicy Kępna, budowanej za 66 mln zł.

Według opracowanego w ubiegłym roku harmonogramu, budowa drogi S11 na terenie Wielkopolski ma ruszyć na dobre w 2019 roku, a zakończyć się w roku 2026. Na razie do planów określonych przez poprzedni rząd nie odnieśli się ani Ministerstwo Infrastruktury, ani posłowie.

Reklama
Reklama

– Uznajemy więc, że plany te pozostają aktualne - mówi Jankowiak.

Regiony
Jak kupować mądrze gaz na zmiennym rynku
Regiony
Bezpieczne lato w Warszawie – dla wszystkich
Regiony
Gapowicze regionalnym wyzwaniem dla samorządów
Regiony
Katowice stawiają na miejską infrastrukturę rowerową
Regiony
Dolny Śląsk konsekwentnie wspiera Ukrainę
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama