Folklor wraca na salony

Od roku 1989 dało się zauważyć odwrócenie od twórczości ludowej, polskiego folkloru, przynajmniej w wymiarze oficjalnych imprez.

Publikacja: 28.06.2016 23:00

W latach realnego socjalizmu występy zespołów ludowych były stałym elementem współtowarzyszącym różnego rodzaju wydarzeniom społecznym, kulturalnym czy politycznym. Potem – zachłyśnięci Zachodem Polacy – przez chwilę jakby zapomnieli o swoich dobrach narodowych – kujawiakach, mazurkach, oberkach i krakowiakach, pasiakach, sukmanach i czepcach. Na fali wielkiego zainteresowania tańcem towarzyskim masowo tańczono, rumby, samby, tanga i walce. Na imprezach, również tych w mniejszych miejscowościach, łatwiej było zobaczyć rodzime metamorfozy wykonawców muzyki dyskotekowej czy klubowej, niż ludową kapelę.

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity od Citibanku można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Materiał partnera
Ciechanów idealny na city break