Inwestycja Volkswagena napompowała ceny za wynajem mieszkań we Wrześni

„Wynajmę 50-metrowe mieszkanie za 2500 zł miesięcznie". W Warszawie takie ogłoszenie nie budzi zdziwienia. W Poznaniu również, choć zazwyczaj podobny metraż można tam wynająć znacznie taniej. Ale we Wrześni? A było jeszcze drożej...

Aktualizacja: 05.07.2016 13:03 Publikacja: 03.07.2016 23:00

Rynek ożywili pracownicy firm budujących zakład w Białężycach

Rynek ożywili pracownicy firm budujących zakład w Białężycach

Foto: Volkswagen Poznań

Dwa lata temu w tym wielkopolskim mieście, znanym do tej pory głównie ze strajku dzieci na początku XX wieku, głośników Tonislu oraz pierwszych w Polsce prawyborów, ceny wynajmu mieszkań wręcz oszalały, przekraczając nawet 3500 zł.

To szaleństwo było efektem decyzji o lokalizacji i rozpoczęciu budowy nowej fabryki Volkswagena w podwrzesińskich Białężycach. Jedna z największych inwestycji w Polsce w ostatnim 25-leciu dała i wciąż jeszcze daje zarobić tym, którzy mają co zaoferować wynajmującym. Dwa lata temu na placu budowy w Białężycach pojawiło się wielu fachowców, którzy musieli gdzieś się podziać i odpocząć po pracy. A że standardy się zmieniły i nie są to już czasy baraków czy hoteli robotniczych, na dość sennym wrzesińskim rynku nieruchomości zapanowało niespotykane dotąd ożywienie.

Pompowanie bańki

- Ceny najmu we Wrześni wywindowały zagraniczne firmy kooperujące z Volkswagenem. Na potrzeby mieszkaniowe pracownika przeznaczały po ok. 1000 euro miesięcznie. Nic więc dziwnego, że w pełni wyposażone nowe mieszkania za 3,5 tys. zł, czy nawet 3,8 tys. zł, traktowano jako alternatywę dla hoteli - mówi Anna Szafraniak, właścicielka biura obrotu nieruchomościami Invest Home we Wrześni.

Problem w tym, że jeszcze dwa lata temu takich mieszkań w mieście było niewiele. Ale budowa fabryki Volkswagena ożywiła rynek deweloperski. - Z zapowiedzi deweloperów wynika, że w 44-tys. Wrześni w tym roku zostanie oddanych do użytku 560 mieszkań. W przeliczeniu na liczbę mieszkańców to ponad 4,5 raza więcej niż wynosi średnia krajowa - oblicza Tomasz Kałużny, burmistrz Wrześni.

- W tym roku na osiedlu przy ul. Słowackiego oddamy 105 mieszkań. Wszystkie są już sprzedane. Mało tego - sprzedaliśmy już część mieszkań z drugiego etapu inwestycji. Te lokale będą gotowe w przyszłym roku - cieszy się Magdalena Kranz z biura sprzedaży firmy Artbud. Docelowo osiedle budowane przez tę firmę będzie liczyć ponad 300 mieszkań.

A przecież nie tylko Artbud buduje we Wrześni. Ostatni budynek osiedla Szmaragdowe Przedmieście, liczący niemal 50 mieszkań, buduje Wrzesińska Grupa Inwestycyjna PLUS. Czwarty gmach przy Gnieźnieńskiej, liczący 40 mieszkań, wznosi Wexel. W tym roku oddane zostaną do użytku pierwsze mieszkania budowane przez Nowe Centrum Września, na terenach po dawnym Tonsilu. W dużej części są już sprzedane. Całe osiedle, liczące prawie 800 mieszkań, ma powstać w ciągu kilkunastu lat.

Kiedy ceny spadną

Rynek nieruchomości we Wrześni jeszcze w tym roku może ulec diametralnej zmianie. Wyjadą pracownicy firm budujących fabrykę. Pojawią się pierwsi pracownicy zakładu Volkswagena, w którym zatrudnienie znajdzie 3 tys. osób.

- Sądzę, że nawet trzy czwarte z oddawanych w tym roku mieszkań zostało kupionych na wynajem. Jeśli na rynku najmu pojawi się tyle lokali, bańka może pęknąć. Żaden pracownik nie pozwoli sobie na zapłacenie 2500 zł za mieszkanie - twierdzi Anna Szafraniak.

Wiele wskazuje na to, że właściciele mieszkań będą musieli zmniejszyć ceny najmu, bo inaczej lokale mogą stać puste i nie zarabiać na zaciągnięte kredyty.

A pracownicy nowej fabryki rekrutują się także z okolic Wrześni i do pracy mogą po prostu dojeżdżać. Już dziś w zakładach Volkswagena na poznańskim Antoninku zatrudnieni są mieszkańcy Wrześni. Teraz będą mogli znaleźć pracę w miejscu zamieszkania. Ci, którzy przyjadą do pracy z daleka, nie muszą wynajmować mieszkania. Będą mogli skorzystać z hosteli i z czasem zastanowić się nad kupnem mieszkania.

Właścicielka Invest Home przyznaje, że jej firma w ostatnich latach żyła głównie z wynajmu. Powód? Rynek wtórny mieszkań w zasadzie nie istniał. Ewentualne kłopoty z wynajmem mogą sprawić, że zaczną się na nim pojawiać nowe lokale.

Za metr kwadratowy nowego, ok. 50-metrowego, mieszkania we Wrześni na rynku pierwotnym jeszcze 10 lat temu płacono ok. 3 tys. zł. Na tym poziomie cenowym pozostały najtańsze mieszkania w ofercie Artbudu. - W ubiegłym roku średnia cena metra kwadratowego nowego mieszkania w stanie deweloperskim we Wrześni sięgnęła 3,9 tys. zł, choć są takie lokalizacje, w których metr wycenia się na prawie 4,5 tys. zł - przekonuje Anna Szafraniak.

Lokalnym deweloperom pomogłoby na pewno przyciągnięcie do Wrześni kolejnych inwestorów. Liczy na to również burmistrz miasta – wszak w nową infrastrukturę wpompowano łącznie ponad 200 mln zł.

I dodaje, że - według szacunku samorządu - w ciągu 10 lat liczba mieszkańców Wrześni powiększy się o ok. 6 tys. osób.

Dwa lata temu w tym wielkopolskim mieście, znanym do tej pory głównie ze strajku dzieci na początku XX wieku, głośników Tonislu oraz pierwszych w Polsce prawyborów, ceny wynajmu mieszkań wręcz oszalały, przekraczając nawet 3500 zł.

To szaleństwo było efektem decyzji o lokalizacji i rozpoczęciu budowy nowej fabryki Volkswagena w podwrzesińskich Białężycach. Jedna z największych inwestycji w Polsce w ostatnim 25-leciu dała i wciąż jeszcze daje zarobić tym, którzy mają co zaoferować wynajmującym. Dwa lata temu na placu budowy w Białężycach pojawiło się wielu fachowców, którzy musieli gdzieś się podziać i odpocząć po pracy. A że standardy się zmieniły i nie są to już czasy baraków czy hoteli robotniczych, na dość sennym wrzesińskim rynku nieruchomości zapanowało niespotykane dotąd ożywienie.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał partnera
Ciechanów idealny na city break