Niemal 110 prezentujących się państw, organizacji międzynarodowych i korporacji oraz osiem milionów gości, w tym milion obcokrajowców może przyjechać do Łodzi podczas trwającego trzy miesiące Expo 2022 – zakładają ostrożne szacunki starających się o organizację tej imprezy polskiego rządu i władz miasta. Nie wykluczone, że liczba odwiedzających sięgnie nawet 10 milionów.
– Biorąc pod uwagę skalę imprezy Expo 2022 w Łodzi może przebić nawet Euro 2012 – uważa Jakub Bednarek, zastępca dyrektora Departamentu Wspierania Małych i Średnich Przedsiębiorstw w Ministerstwie Rozwoju. – Stwarza to możliwości promocji kraju, regionu i miasta w każdym możliwym aspekcie.
Czy tak się rzeczywiście stanie, wiadomo będzie dopiero pod koniec 2017 r. Wtedy 169 krajów członkowskich Zgromadzenia Generalnego Biura Wystaw Światowych (BIE) zdecyduje, któremu państwu przyznać prawa do organizacji Expo 2022.
Polska jako pierwsza zgłosiła swoją kandydaturę 15 czerwca 2016 r. Wygrana Polski i Łodzi w dużym stopniu będzie zależała od tego, czy pojawią się inni kandydaci. Na razie żaden kraj nie złożył wniosku w BIE (termin upływa 15 grudnia 2016 r.). Nie wykluczają tego jednak Turkmenistan oraz Minneapolis i stan Minnesota w Stanach Zjednoczonych.
Polska ma szanse być pierwszym krajem w naszym regionie, który zorganizuje Expo. Co więcej po raz pierwszy od wielu dekad, tereny Expo mają znajdować się w centrum miasta. – Dzięki temu mamy szansę na powrót do idei, która przyświecała początkom wystaw światowych – mówi Anna Wierzbicka, kierownik projektu strategicznego w Zespole ds. Expo 2022 w łódzkim Urzędzie Miasta.