Szybko wypełnia się także działająca od 10 lat Strefa Inwestycyjna I.D.E.A., w której skład wchodzi podstrefa Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Przedstawiciele miasta informują, że do zajęcia pozostało już tylko 14 ha. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, również tu w przyszłym roku może zabraknąć miejsc na nowe inwestycje. Rada Miasta podjęła już uchwałę o przeznaczeniu dla inwestorów kolejnych 10 ha gruntu.
- Wiemy, czego oczekują inwestorzy jeśli chodzi o „twardą" i „miękką" infrastrukturę. Staramy się te oczekiwania wypełniać. Liczba inwestorów działających zarówno w strefie VASA i I.D.E.A. jest potwierdzeniem, że w Lesznie można osiągnąć sukces w biznesie - twierdzi Adam Mytych, wiceprezydent miasta.
Dodaje, że w Lesznie swoją działalność lokują przede wszystkim niezbyt duże firmy.
- Mamy to szczęście, że nie tworzy się u nas monokultura przemysłowa, choć przez jakiś czas rysowała się przewaga przemysłu meblarskiego i szwalni. Dziś mamy większe zróżnicowanie, co jest ważne dla rynku pracy - tłumaczy wiceprezydent Mytych.
W ostatnich tygodniach w strefie I.D.E.A przybyło inwestorów. Pozwolenie na budowę dużej fabryki dostała spółka VMI Poland z holenderskiej grupy VMI, lidera na rynku maszyn do produkcji opon. W podstrefie WSSE Invest-Park z końcem roku wytwarzanie metalowych elementów konstrukcyjnych ma rozpocząć Robinsons Polska. Swą siedzibę umieści tu również Manufaktura Drewna - leszczyńska firma, specjalizująca się w produkcji mebli z drewna litego.