Niebawem ruszą prace budowlane na prawie 100-kilometrowym odcinku brakującej drogi ekspresowej między Lublinem a Warszawą. Betonówka zepnie trasę od Kurowa do obwodnicy Garwolina oraz odcinek od Garwolina do węzła Lubelska. Budowa podzielona została na siedem odcinków. Inwestycja ma kosztować łącznie 2,4 mld zł.
- Podpisane zostały umowy na odcinki od węzła Lubelska do węzła Kurów Zachód. Jest to w sumie siedem odcinków. Na cztery z nich, od końca obwodnicy Garwolina do węzła Kurów Zachód złożono wnioski do wojewodów o wydanie zezwolenia na realizację inwestycji drogowej – informuje „Rzeczpospolitą" Krzysztof Nalewajko, rzecznik lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Jedno z nich dotyczy odcinka ekspresówki pomiędzy węzłami Skrudki i Kurów Zachód, o długości 13,7 km. Pozostałe wnioski dotyczą odcinka od obwodnicy Garwolina do Gończyc (12,2 km), od Gończyc do granic województwa (13 km) oraz węzła Skrudki do granic województwa (20,2 km).
Zezwolenie na realizację inwestycji drogowej wskaże teren, na którym będą zrealizowane roboty związane z budową drogi ekspresowej, a także stwierdzi przejęcie z mocy prawa na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości przeznaczonych na pas drogowy oraz zatwierdzi podział nieruchomości pod ten pas. Decyzja obejmie nie tylko teren pod samą drogę, ale również skrzyżowania, rowy drogowe, skarpy, drogi gospodarcze, zbiorniki retencyjne.
Wydanie decyzji umożliwi też rozpoczęcie procesu szacowania wartości nieruchomości przejętych pod budowę drogi, a później wypłatę odszkodowań. Wysokość odszkodowania ustala wojewoda w postępowaniu administracyjnym. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad będzie wypłacać należne kwoty. Po otrzymaniu tego zezwolenia wykonawcy będą mogli rozpoczynać prace.