Reklama
Rozwiń

Krajobrazy dobre na każdą pogodę

Kiedy męczy tłum na promenadzie i zakorkowane trasy to idealnym miejscem wypoczynku mogą się okazać „zielone plamy" na mapie Pomorza Zachodniego, czyli parki krajobrazowe.

Publikacja: 22.09.2016 22:00

Trasa Wrzosowisk Cedyńskich biegnie wśród wzgórz morenowych.

Trasa Wrzosowisk Cedyńskich biegnie wśród wzgórz morenowych.

Foto: 123 rf

Wystarczy otworzyć atlas drogowy lub włączyć nawigację w smartfonie, by znaleźć najbardziej zielone zakątki województwa. Co się kryje w tej zieleni? Urokliwe leśne dukty, wąwozy i wzgórza, polany, wrzosowiska, jeziora, rzeki, pomniki przyrody, zapomniane osady. I nieprzebrane bogactwo fauny i flory. Tysiące gatunków, które można podziwiać (nasłuchiwać, wypatrywać) o każdej porze roku, w pogodę i niepogodę. Parki Krajobrazowe czekają na piechurów, rowerzystów, kajakarzy. By odczuć niezwykłość przyrody np. Puszczy Bukowej czy Międzyodrza, wystarczy ruszyć kilka kilometrów za miasto. W godzinę, półtorej dojedziemy ze Szczecina do każdego z sześciu parków na Pomorzu Zachodnim. Parkowa turystyka to pomysł na jednodniową wycieczkę, weekend, ale też dłuższy urlop. A wszystkie atrakcje trudno zliczyć. W Cedyńskim PK można poczuć się jak pod słońcem Toskanii. Na stromych zboczach nad Odrą temperatura w lecie sięga nawet 70 st. C. Niezwykłą w tej części Europy śródziemnomorską i stepową roślinność chronią granice rezerwatu Bielinek. Morenowe pagórki, leśne ostępy, strumienie i oczka wodne tworzą idylliczny krajobraz. A wizyta w Dolinie Miłości (w pobliżu wsi Zatoń Dolna) nie pozwoli zapomnieć o tym miejscu.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Regiony
Bezpieczne lato w Warszawie – dla wszystkich
Regiony
Gapowicze regionalnym wyzwaniem dla samorządów
Regiony
Katowice stawiają na miejską infrastrukturę rowerową
Regiony
Dolny Śląsk konsekwentnie wspiera Ukrainę
Regiony
Tak Warszawa podniosła się z ruin