Naddam 20 km za bochenek chleba

Szkoda, że minęły czasy, że im mniejsze miasteczko, tym lepszy chleb. Przecież dobra piekarnia przyciąga ludzi, przejezdnych i zwiększa obrót w sklepach.

Publikacja: 30.09.2016 08:00

Marek Domagalski

Marek Domagalski

Foto: Rzeczpospolita

Ktoś, kto jedzie 100,200 czy 300 km chętnie zjedzie na chwilę ze szlaku, by kupić bochenek dobrego chleba, a nawet dwa.

Ja tak robię od lat, szukam chleba białego, dobrze upieczonego, chrupkiego i najlepiej jeszcze ciepłego- i oczywiście miejscowego. Ideałem byłoby brać go prosto z piekarskiego kosza albo łopaty.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Regiony
Dolny Śląsk konsekwentnie wspiera Ukrainę
Regiony
Tak Warszawa podniosła się z ruin
Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem