Pomorze rozwija ofertę dla aktywnych turystów dzięki inwestycjom za pieniądze z funduszy unijnych

Ośrodki spa, pola golfowe, ale także trasy rowerowe i szlaki kajakowe.

Publikacja: 10.10.2016 22:00

Dolina Charlotty ma m.in. możliwość organizowania biznesowych konferencji nawet dla 370 osób

Dolina Charlotty ma m.in. możliwość organizowania biznesowych konferencji nawet dla 370 osób

Foto: materiały prasowe

Gdańsk jest dzisiaj drugim miastem w Polsce pod względem liczby turystów. Plasuje się tuż za ikoną europejskiej turystyki – Krakowem. Warszawa jest dopiero na 3. miejscu – wynika z informacji wyszukiwarki noclegów Trivago.

– Całe Pomorskie jest dzisiaj najchętniej wybieranym miejscem letniego wypoczynku, szczególnie dla turystów krajowych. Liczymy, że w tym roku przyjedzie do nas łącznie 9 mln turystów, o 500 tysięcy więcej, niż rok temu – mówi Marta Chełkowska, dyrektor departamentu turystyki i promocji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. Nie ukrywa, że władze województwa robią wszystko, żeby sezon turystyczny wydłużyć jak najbardziej. Najchętniej na cały rok.

– Dlatego postanowiliśmy wzmocnić ofertę spa &wellness oraz turystykę medyczną – mówi dyr. Chełkowska. Baza noclegowa i gastronomiczna jest rozwinięta. To jedna z zasług Euro 2012. – Mamy szereg obiektów mieszczących się w kategoriach turystycznych. W tej chwili jest już 249 placówek głównie 3- i 4-gwiazdkowych, ale i nie brakuje obiektów najwyższej klasy – dodaje.

Natomiast hotelarze, orientując się, że miejsce noclegowe to za mało, rozbudowują ofertę o dodatkowe usługi. I nie są to tylko wycieczki z przewodnikami. Kiedy zaczęła rozwijać się turystyka medyczna, hotele rozpoczęły współpracę z ośrodkami medycznymi. Przynajmniej połowa obiektów hotelowych Pomorza jest w stanie stworzyć pakiet noclegu z wyżywieniem oraz – zależnie od potrzeb – możliwość przeprowadzenia operacji plastycznych, kuracji upiększających, bądź wręcz zabiegów chirurgicznych, w tym cieszących się powodzeniem stomatologicznych.

Bezstresowo i aktywnie

Pomorskie lato wydłuża się z jednej strony o część wiosny, a z drugiej – także na miesiące jesienne, np. dzięki współpracy hoteli z polami golfowymi. Za te kontakty odpowiada Pomorska Regionalna Organizacja Turystyczna (PROT). Najnowszy pomysł: golfiści nie jadą na jedno pole, tylko zmieniają je co kilka dni, a jednocześnie poznają okolicę.

– Golf, gastronomia, noclegi, zwiedzanie, traktujemy kompleksowo – tłumaczy Marta Chełkowska.

Urząd Marszałkowski wpadł także na pomysł skopiowania pomysłów wykorzystywanych już przez kraje z bardzo dojrzałą ofertą turystyczną. Takich jak chociażby Hiszpania, czy Włochy, które najpiękniejszych ośrodków nie zamykają na zimę. Chodzi o propozycje skierowane do osób starszych, albo takich, którym jeszcze wiele brakuje do wieku dojrzałego, ale zestresowanych, a nawet niepełnosprawnych, dla których pakiety powinny być odpowiednio przygotowane.

Jednocześnie powstaje oferta turystyki aktywnej, której rozwój został wsparty środkami unijnymi. Planowana jest trasa rowerowa o łącznej długości ponad 600 km. Na 31 rzekach zostaną zbudowane mariny kajakowe. Rozbudowywany jest projekt Pętli Żuławskiej – szlaku wodnego o długości 303 km.

W ramach tego kompleksowego projektu zostaną dobudowane nowe mariny i przystanie dla żaglówek. W przedsięwzięcie zaangażowanych jest już ponad 130 partnerów, głównie samorządy.

Jednym z obiektów, który bierze udział w programie jest ośrodek Dolina Charlotty, która ma u siebie prawdziwe balijskie Spa. Zakwaterowanie oferowane jest w hotelu Rybaczówce nad jeziorem Zamełowskim i w domach na drzewach. Ośrodek ma także możliwość organizowania konferencji na 370 osób.

– Dodatkowo mamy także zoo, safari, fokarium, stajnię – zachęca dyrektor Doliny Charlotty Małgorzata Winiarska. No i jeszcze pakiet „andrzejkowy", „specjalny", „bożonarodzeniowy" itd.

Dobrze skomunikowane

Pomorzu bardzo pomaga doskonale zorganizowany transport. Do Gdańska prowadzi autostrada A1, można dojechać Pendolino. Pół miliona pasażerów w tym roku przywiezie do Gdańska Stena Line, a przez lotnisko im. Lecha Wałęsy w tym roku przewinie się około 4 mln pasażerów.

– Gdańsk, to nowy kierunek dla Finnaira, który cieszy się wyjątkową popularnością. Sami jesteśmy zaskoczeni – przyznaje w rozmowie z „Rzeczpospolitą" Pekka Varuamo, prezes fińskiego przewoźnika. Linia od jesieni uruchomiła drugie połączenie Gdańsk-Helsinki. Skandynawowie przylatują tutaj dobrze i niedrogo zjeść, ale i do spa albo zagrać w golfa.

Prezes gdańskiego portu, Tomasz Kloskowski nie ukrywa, że marzą mu się jednak kierunki długodystansowe, takie jak Stany Zjednoczone, Japonia i Chiny.

I w Chinach, i w Japonii promowana jest zresztą polska oferta turystyczna. – W tej chwili przygotowujemy warsztaty dla branży turystycznej. Przyjedzie do nas 130 operatorów, w tym 50 z zagranicy. Mamy bezpośrednie połączenie Tokio-Warszawa i Pekin -Warszawa. To już działa. Największy japoński touroperator już ma Gdańsk w swojej ofercie. Jest 10 touroperatorów z Chin, pojawiły się firmy turystyczne z Izraela – wylicza Marta Chełkowska.

W tym roku pomorskie miasta odwiedzi około 2 mln zagranicznych turystów. Zdaniem władz województwa, to dopiero początek prawdziwego boomu.

Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał partnera
Ciechanów idealny na city break