Sen o potędze

Białystok to kolejny po Krakowie czy Warszawie duży miejski ośrodek, który próbuje odbudować koszykarskie tradycje.

Publikacja: 21.11.2016 22:00

W latach 90. białostockie Dojlidy były na szczycie koszykarskiej ligi, a w trakcie meczów sala była

W latach 90. białostockie Dojlidy były na szczycie koszykarskiej ligi, a w trakcie meczów sala była wypełniona po brzegi.

Foto: PAP

„Zwalniają teraz akcję białostoczanie, Zbigniew Marculewicz odnajduje Andrzeja Sinielnikowa, ten rzuca za trzy i... wpadła! Jest!" – emocjonują się komentatorzy Wiesław Płoński i Andrzej Kościuczyk, gdy Dojlidy Białystok idą kosz w kosz z Browarami Tyskimi Bobrami Bytom.

Jest rok 1996. W białostockim zespole, prócz Sinielnikowa i Marculewicza, występują m.in. amerykańscy gwiazdorzy Tyrone Thomas, Dannie Norris i Frazier Johnson. Po stronie gości – drugiej wówczas najlepszej drużyny w Polsce – Andrzej Pluta, Mariusz Bacik, Kordian Korytek czy Antonie Joubert. Nazwiska, które w pamięci kibica polskiej koszykówki zostaną na lata. Słowem: klasyk.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Regiony
Tak Warszawa podniosła się z ruin
Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.