Jeden zalew to może być za mało

Ostatnim dniu października tego roku radni gminy Nieporęt podjęli uchwały zmierzające do dalszego rozwoju terenów rekreacyjno-sportowych położonych na brzegach Zalewu Zegrzyńskiego. Chodzi o budowę kompleksu podzielonego na strefy funkcjonalne: żeglarską i rekreacyjno-wypoczynkową oraz strefę promenady, oraz urządzeń wodnych, oraz obiektów towarzyszących.

Publikacja: 27.12.2016 22:00

Dla miłośników żeglarstwa i innych sportów wodnych, a także dla całej rzeszy ludzi spędzających nad Zalewem Zegrzyńskim wolny czas jest on czymś w rodzaju obiektu kultowego. Akwen od początku był prawdziwą wylęgarnią żeglarzy. Dla większości warszawiaków i mieszkańców okolic Warszawy to tutaj zaczynała się i zaczyna ich żeglarska przygoda. Oznacza to jednak, iż już dziś żeglarsko zalew jest wykorzystany w stopniu maksymalnym. Na tym, relatywnie przecież niewielkim akwenie w lecie jest już tak dużo jachtów, że można powątpiewać, czy uda się ich zmieścić jeszcze więcej. A tak potężna atrakcyjna baza sportowo-rekreacyjna na pewno będzie się wiązać z większym ruchem. W rozmowach z żeglarzami, którzy często pływają po zalewie, usłyszałem, że jeszcze jedną bazę powinien wytrzymać. Ale na pewno kolejnej już nie.

Tylko 6 zł za pierwszy miesiąc czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Regiony
Tak Warszawa podniosła się z ruin
Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”