Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 03.01.2017 21:00 Publikacja: 03.01.2017 21:00
Podziemna „katedra na Stokach – rezerwuar wody pitnej dla miasta.
Foto: materiały prasowe
Korytarzem z czerwonej cegły można obejść pod ziemią cały plac Wolności. Dętka mierzy 142 m, ma niespełna 1,8 m wysokości, 1,5 m szerokości i jest świetnie zachowana. Nie ma tu już wody, za to na ścianach wiszą archiwalne fotografie i kopie dokumentów z okresu budowy łódzkiej kanalizacji.
Czyli z czasów, w których do rozwiązania problemu zatrudniono Williama Heerleina Lindleya, jednego z najlepszych europejskich fachowców, który miał w dorobku (wraz z ojcem – również Williamem – i bratem Josephem) budowę warszawskich Filtrów. Łódź miała być wyłącznym dziełem Williama Heerleina, niestety projekty, które przedstawił magistratowi w 1909 roku, okazały się bardzo kosztowne w realizacji i trafiły do szuflady. Prace zaczęły się dopiero w 1924 roku, już pod kierownictwem Stefana Skrzywana, współpracownika Lindleya na budowach w Warszawie i Baku.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Nie ma podstaw do tego, żeby uznać mężczyzn za rozrzutnych i mało oszczędnych – wynika z badania przeprowadzoneg...
Dla mnie jako prezydenta kluczowe jest, by zarządzać budżetem odpowiedzialnie i wybierać te inwestycje, które za...
Centrum Unijnych Projektów Transportowych przyznało Kolejom Dolnośląskim 617,6 mln zł z Krajowego Planu Odbudowy...
Celem nowej inicjatywy edukacyjnej – Akademii Zakupu Gazu – jest zapoznanie odbiorców samorządowych i powiązanyc...
Rozpoczęły się wakacje. Stolica, jak co roku, przyciągnie miliony turystów. Priorytetem dla miasta jest zapewnie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas