Komisja Europejska przekazała właśnie na tę inwestycję 315 milionów euro. Reszta będzie pochodzić z budżetu państwa oraz Krajowego Funduszu Drogowego. W swoim oświadczeniu Komisja poinformowała, że chodzi o fragment drogi na Śląsku między Częstochową a Pyrzowicami, który jest częścią korytarza transportowego Bałtyk–Adriatyk, łączącego Północ Europy z Południem.
„Sieć połączeń drogowych w całej Unii przyczynia się do rozwoju lokalnych gospodarek, utrzymuje ich konkurencyjność i przynosi pozytywne zmiany w życiu obywateli" – napisała w oświadczeniu Corina Cretu, komisarz UE do spraw regionalnych.
Budowa odcinka autostrady A1, który połączy Pyrzowice z Częstochową, już trwa. Będzie miał w sumie około 57 kilometrów długości, a jego budowa pochłonie ponad 2 mld złotych. Ten śląski fragment A1 podzielono na cztery odcinki.
Najdłuższy i najbardziej wysunięty na północ będzie odcinek F. Zaczynać się będzie węzłem Rząsawa, a kończyć w Blachowni. Będzie to licząca 20,3 kilometra część zachodniej obwodnicy Częstochowy, którą wybuduje firma Salini. Drogowcy weszli na budowę w połowie października 2015 roku, a mają ją zakończyć do połowy czerwca 2019 roku. Ta część pochłonie ponad 703 mln złotych.
Najkrótszy fragment to odcinek G, który liczy zaledwie 4,7 kilometra. Umożliwi on przejazd pomiędzy Blachownią (bez węzła) i węzłem Zawodzie. Wybuduje go spółka Berger-Bau. Tu prace zaczęły się już pod koniec sierpnia 2015 roku i potrwają do końca listopada 2018 roku. Ich wartość to prawie 220 mln zł.