Najbardziej zaawansowane są prace przy obwodnicy Oświęcimia. Inwestycja powinna być gotowa jeszcze w tym roku. Zakończenie obwodnicy Wolbromia planowane jest na koniec 2018 roku.

Zadaniem północnej obwodnicy Oświęcimia jest ułatwienie dojazdu z tego miasta do Krakowa i na Śląsk. Planowana trasa obwodnicy liczy pięć kilometrów całkowicie nowej drogi, a prowadzi od skrzyżowania ulic Chemików, Olszewskiego i Fabrycznej, gdzie łączy się z drogą krajową 44 – w kierunku Libiąża. Z drugiej strony kończy się w Bobrku na skrzyżowaniu z drogą wojewódzką 933. Elementami obwodnicy jest także nowy most na Wiśle i estakada nad linią kolejową Kraków–Skawina. Symboliczne wbicie łopat pod budowę nastąpiło 30 maja ubiegłego roku, jednak przygotowania prowadzone były wcześniej – dotyczyły m.in. uzyskania zezwoleń na realizację inwestycji na wszystkich odcinkach. W ubiegłym roku w Bobrku pod budowę obwodnicy wycięto około kilometra lasu, została przebudowana także istniejąca infrastruktura drogowa. Równolegle prowadzono prace związane z budową estakady nad linią kolejową, ul. Koszykową i Wodociągową w Oświęcimiu. Zmodernizowana została też do połowy ul. Chemików w Oświęcimiu. Z powodu zimy część robót się opóźniła, ale niewykluczone, że nie będzie to mieć wpływu na ich planowane zakończenie i budowa północnej obwodnicy Oświęcimia nastąpi w tym roku. Na początku tego roku powstał też trzeci most w Oświęcimiu – pierwszy na Wiśle w tym mieście. Już w styczniu połączył fizycznie oba brzegi rzeki. Samochody przejadą po nim na początku przyszłego roku. – Wkrótce mają też ruszyć roboty modernizacyjne drugiej części ulicy Chemików (od skrzyżowania 1000-lecia do przecięcia z ul. Zwycięstwa). Planowana jest m.in. budowa małych rond – mówi Roman Leśniak z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie. Obwodnica Oświęcimia to najdroższa tego typu inwestycja regionu, wyceniona na 120 mln zł. 85 procent kosztów pokryją środki z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego na lata 2014–2020. Obwodnica Oświęcimia jest tylko pierwszym etapem tzw. Drogi Współpracy Regionalnej, o której mówi się od wielu lat. Chodzi o trasę długości ok. 9,5 km, która połączyć ma Oświęcim przez Chełmek z autostradą A4 przez planowany węzeł w Jaworznie-Jeleniu. Jednak budowa całej DWR to dość odległe plany.

Sprawa budowy obwodnicy Wolbromia ciągnie się już kilkanaście lat. Powstało wiele koncepcji i wariantów przebiegu tej trasy. Ostatni z nich został zaakceptowany jeszcze w 2009 roku, a dopiero w 2014 roku podpisano umowy określające szczegółowe zasady finansowania dwóch pierwszych części. Do tej pory nie rozpoczęły się żadne prace budowlane. Ale jest spora szansa, że do końca maja poznamy wykonawców dwóch odcinków obwodnicy: około kilometrowego od ul. Miechowskiej do ul. Brzozowskiej (droga nr 783) oraz liczącej 2,7 km trasy od ul. Brzozowskiej do ul. Skalskiej (droga nr 794). – Czekamy na rozstrzygnięcie przetargu na I etap oraz otwarcie ofert w sprawie II etapu. Po ich rozstrzygnięciu podpiszemy umowy na budowę i znany będzie dokładny termin rozpoczęcia i zakończenia prac – informuje Roman Leśniak z ZDW w Krakowie. Zgodnie z założeniami pierwszy odcinek obwodnicy ma być gotowy na początku przyszłego roku. Zakończenie budowy drugiego odcinka zaplanowane zostało pod koniec 2018 roku. Ich wykonanie to koszt ok. 60 mln zł.

Cała obwodnica ma mieć 5 km długości. Co będzie z jej ostatnim, trzecim odcinkiem, poprowadzonym od drogi nr 794 do Szosy Olkuskiej, tego na razie nie wiadomo. Ten etap nie został zapisany w Wykazie Przedsięwzięć Wieloletnich do 2020 r. i powstał dla niego jedynie projekt budowlany.