Nie wszystkie, ale kiedy się już je przekona, to lubią wchodzić do wody. To taka darmowa rehabilitacja – pobudza krążenie, chłodzi nogę. No i to dla konia jest naprawdę przyjemne. Co ważne, nie tylko jeździmy na koniach, ale też chodzimy z nimi na spacery, bez siodła, właśnie na plażę. Poza plażą polecam treningi w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Szczególnie przejażdżkę na Zajęcze Wzgórze, skąd jest świetny widok na morze. A wracając do pytania o wyjątkowość Sopotu, to jeszcze jedna rzecz: z naszej trybuny na hipodromie widać morze. Nie ma takiej drugiej w Europie.
No i Międzynarodowe Zawody w Skokach przez Przeszkody CSIO*5 Sopot. W tym roku obchodziły jubileusz. To najważniejsza impreza w Polsce?
Zawody tej rangi mogą się odbyć tylko raz w roku w danym kraju. Bardzo się cieszymy, że Międzynarodowa Federacja Jeździecka po raz kolejny uznała, że to właśnie Sopot dołączy do grona kilkunastu ośrodków, które spełniają wymogi do organizacji zawodów CSIO5*. To taki koński wielki szlem. W tym sporcie patrzymy nie tylko na ludzi, ale i na konie, które są równoprawnym partnerem dla zawodnika. Nad zespołem czuwa sztab specjalistów. Można przyjąć, że wokół konia dużo więcej się dzieje niż wokół jeźdźca. Nawet ja zamawiam dla konia masaż czy fizjoterapię. Każdy z takich koni, które przyjeżdżają na CSIO, ma wartość kilku dobrych samochodów. To takie końskie sławy. Te zawody są też wyjątkowe, bo w ich trakcie rozgrywany jest konkurs Pucharu Narodów. USA wysłały swój najsilniejszy skład. W tym roku mieliśmy nawet stanowisko do autografów, bo zawodnicy, którzy są na sopockim CSIO5*, to prawdziwi celebryci.
Na tle innych podobnych imprez w Europie też tak dobrze wypadacie?
Porównując zawody zagraniczne tej rangi, widać po stronie Sopotu ogromne zaangażowanie organizatorów i wolontariuszy. Tym, co nas wyróżnia, jest dbałość o każdy detal. Sama strefa VIP ma zatrudnioną plastyczkę, która projektuje wystrój wnętrza namiotu. Po świeże kwiaty jeździ się o piątej rano. Byłam w Belgii na CSIO tej samej rangi, ale nie czułam tam tej wyjątkowej atmosfery, którą czuję w Sopocie. U nas są pokazy na plaży, afterparty, mnóstwo dodatkowych atrakcji wokół zawodów. To powoduje, że zawodnicy tutaj wciąż wracają, a kraje wysyłają coraz mocniejsze ekipy.
Czy w Sopocie obowiązuje specjalny kanon ubioru, tak jak w słynnym w Ascot?