Aktualizacja: 29.06.2017 21:30 Publikacja: 29.06.2017 21:30
Charakterystycznymi elementem dolnośląskiej kuchni są ryby, głównie karp, oraz grzyby.
Foto: Restauracja Ratuszowa-Jawor
Jeśli ktoś wybiera się samochodem z Warszawy na Dolny Śląsk, niech weźmie ze sobą kanapki. To jazda jak przez kulinarną pustynię. Oczywiście, jeśli nie bierze się pod uwagę restauracji McDonald's.
O przydrożnej kuchni regionalnej, tak kiedyś mocno obecnej, można zapomnieć. Warto się jednak przegłodzić. A w nagłych wypadkach można z powodzeniem ratować się kanapkami z bufetów na stacji Orlenu. Ciekawe, że im dalej od Warszawy, tym są smaczniejsze.
We Wrocławiu odbyło się Dolnośląskie Forum Odbudowy Ukrainy. Jego celem było rozwinięcie dotychczasowej współpra...
W tym roku przypada 80. rocznica rozpoczęcia odbudowy stolicy po wojnie. Do obchodów zainicjowanych przez miasto...
Rusza nowa akcja zachęcająca do wsparcia regionu dotkniętego powodzią. Tym razem samorząd województwa i regional...
Finanse, zmiany demograficzne i ekologia – to największe wyzwania dla włodarzy miast w zaczynającej się kadencji...
Kraków – stolica polskiej kultury, miasto pełne cennych zabytków i unikatowych zbiorów, wpisane na Listę Światow...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas