Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 21.08.2017 01:00 Publikacja: 21.08.2017 01:00
Proziaki na Podkarpaciu można zjeść m.in. z bryndzą, mięsem, wędzonym pstrągiem czy humusem.
Foto: Fotolia
Złośliwi twierdzą, że proziaki wzięły się z galicyjskiej biedy. Bo pieczywo bijące dziś na południowym wschodzie Polski rekordy popularności to nic innego jak prosty placek z mąki, kefiru i sody zwanej na Podkarpaciu prozą. Błyskawiczny w wykonaniu, bo legenda głosi, że niegdyś gospodyni potrafiła w ciągu 10 minut zarówno rozpalić ogień, jak i upiec taką bułkę. – W przeszłości pieczywo wypiekano raz na tydzień lub nawet na dwa tygodnie. Gdy się ono skończyło, a z uwagi na nadmiar obowiązków w polu kobieta nie była w stanie z wyprzedzeniem przygotować kolacji, robiła naprędce proziaki, by podać je mężowi razem z kubkiem mleka. W ten sposób głodny gospodarz mógł łatwiej doczekać pory posiłku – opowiada Krzysztof Zieliński ze stowarzyszenia Pro Carpathia zajmującego się promowaniem tradycyjnej żywności w regionie.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Rozpoczęły się wakacje. Stolica, jak co roku, przyciągnie miliony turystów. Priorytetem dla miasta jest zapewnie...
Unikanie opłat za przejazdy transportem publicznym stanowi istotne wyzwanie dla finansów samorządów, które stara...
W stolicy województwa śląskiego rozwój infrastruktury rowerowej postępuje wraz z zieloną metamorfozą miasta. Łąc...
We Wrocławiu odbyło się Dolnośląskie Forum Odbudowy Ukrainy. Jego celem było rozwinięcie dotychczasowej współpra...
W tym roku przypada 80. rocznica rozpoczęcia odbudowy stolicy po wojnie. Do obchodów zainicjowanych przez miasto...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas