Amerykanie i Niemcy lubią kobalt, brąz i czerwień oraz klasyczne motywy pawich oczek i kółek. Japończycy, Koreańczycy i Tajwańczycy wolą odważniejsze, modernistyczne wzory wychodzące spod pędzla młodych projektantów i kolory odważniejsze, dotąd rzadko kojarzone z ceramiką z Bolesławca. Podoba im się pomarańcz, mięta, turkus i jasny brąz. Azja nie boi się zdecydowanych barw.
Od kiedy kilka lat temu po Korei Południowej sława bolesławickiej ceramiki rozlała się na całą Azję, tutejsze fabryki nie nastarczają z produkcją, a największe z nich po barwniki jeżdżą do stołecznego Instytutu Ceramiki i Materiałów Budowlanych, szukają nowych wzorów i inspiracji.
Artystyczne wzory
Fabryka Naczyń Kamionkowych Manufaktura oprócz tradycyjnie zdobionych talerzy, miseczek, dzbanów i filiżanek, wykonanych bolesławicką metodą stempelkową, proponuje te awangardowe, projektowane przez Dorotę Koziarę, jak kubek Mars czy talerz w fantazyjne strzałki, kolekcja w biało-niebieskie kwadraty czy białe kreski na czerwonym tle. Azjaci wykupują je na pniu, ale coraz częściej podobają się też konserwatywnym Niemcom, Amerykanom czy Francuzom. A także Polakom, którzy dotychczas kojarzyli bolesławickie wzornictwo z babcinymi bunclokami, nazwanymi tak od niemieckiej nazwy Bolesławca – Benzlau.
Jeszcze 25 lat temu buncloki ozdabiały stoły, a często ściany, w wielu domach w całej Polsce. Dziś kamionkowe talerze pomalowane w kropki, gwiazdki i kwiatki charakterystyczną metodą stempelkową cieszą się powodzeniem wśród miłośników folkloru, turystów i miłośników gotowania. Wielu z nich wierzy bowiem, że kapusta czy ogórki ukiszone w naczyniu ceramicznym smakują najlepiej.
Miasto Dobrych Dzbanów
Nazywany stolicą polskiej ceramiki, jest także jej kolebką. Z zachowanych dokumentów wynika, że ceramiką zajmowano się w Bolesławcu już w 1380 r. Unikalne zasoby surowcowe – bogate pokłady gliny żaroodpornej oraz glin z grupy szkliwa ziemnego – sprawiły, że to właśnie ta gałąź gospodarki zaczęła dominować wśród mieszkańców. Miasto szybko zyskało nazwę Miasta Dobrych Dzbanów, o czym przypominają m.in. pocztówki przedstawiające miasto wybudowane z dzbanów i rzemieślników z koszami pełnymi glinianych naczyń.