Seniorzy pod opieką miasta

W Opolu trwa budowa 102 mieszkań przystosowanych do potrzeb osób starszych i niepełnosprawnych. Coraz więcej seniorów korzysta z obiadów przygotowanych przez MOPR.

Publikacja: 30.10.2017 21:30

Seniorzy pod opieką miasta

Foto: AdobeStock

Opole dba o najstarszych mieszkańców, bo prawie co piąty opolanin to senior. – Staramy się prowadzić taką politykę, by osoba starsza jak najdłużej mogła znajdować się wśród najbliższych, we własnym domu – mówi Małgorzata Jarosz-Basztabin, koordynatorka ds. polityki senioralnej w Urzędzie Miasta Opole.

Na terenie Opola funkcjonują dwa Domy Pomocy Społecznej (DPS); jeden z nich jest jednostką samorządową, do której trafiają osoby wymagające całodobowej opieki z powodu wieku, choroby lub niepełnosprawności. Mieszka w nim 138 osób. – Dom świadczy usługi bytowe, opiekuńcze, wspomagające i edukacyjne na poziomie obowiązującego standardu w zakresie i formach wynikających z indywidualnych potrzeb mieszkańców – mówi Małgorzata Jarosz-Basztabin.

W Opolu działają też cztery Domy Dziennego Pobytu (DDP). Najstarszy to Złota Jesień przy ul. Hubala 4, który działa od 30 lat. Przy nim znajdują się spółdzielcze mieszkania dla seniorów. – Cieszą się dużym zainteresowaniem, a kolejki do nich są już standardem – mówi koordynatorka ds. polityki senioralnej w ratuszu.

Drugim DDP jest Magda Maria przy ul. Barlickiego, który w ubiegłym roku obchodził 25-lecie istnienia. Najmłodsza jest Malinka przy ul. Piotrkowskiej 2 z filią Nad Odrą przy ul. Rudzkiego. – W sumie ok. tysiąca osób regularnie uczestniczy w różnych formach aktywności proponowanych przez kadrę zatrudnioną w tych placówkach – opowiada Małgorzata Jarosz-Basztabin.

Zauważa, że w Opolu działają i ciągle powstają nowe Kluby Seniora, które stanowią uzupełnienie działań na rzecz środowiska senioralnego. – Współpraca między nami zaczyna nabierać tempa i wspaniale się rozwija. Na Zaodrzu prężnie działa klub Seniorzy z Przyszłością, na osiedlu Chabry klub Chaberek, w centrum działa klub seniorów SOWA przy fundacji „Bądź dobroczyńcą", swoje miejsce do spotkań mają również seniorzy w nowych dzielnicach Opola: Czarnowąsach, Świerklach, Borkach czy Chmielowicach – wylicza urzędniczka.

Przyznaje, że w dzielnicy Zaodrze brakuje DDP, gdzie seniorzy mogliby ciekawie spędzać czas. – Stąd odpowiedź miasta na tę potrzebę i plan budowy nowoczesnego kompleksu dla seniorów przy ul. Dambonia. Powstaje tam DDP, z kuchnią, stołówką i zapleczem obejmującym usługi rehabilitacyjne, socjoterapeutyczne, sale klubowe i pracownie terapii zajęciowej oraz mieszkania jedno- i dwupokojowych dla seniorów (łącznie 102) oraz integracyjny plac zabaw i rekreacji – wymienia Małgorzata Jarosz-Basztabin.

Dom ma być gotowy we wrześniu 2018 r. Koszt inwestycji to ok. 20 mln zł.

– Nabór dla nowych mieszkańców będzie prowadzony przez Opolskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Dom Dziennego Pobytu będzie funkcjonował tak jak dotychczasowe, w strukturze organizacyjnej Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie – dodaje Małgorzata Jarosz-Basztabin.

Obecnie w Opolu z DDP korzysta ok. 1000 osób, z miejsc w DPS dla Kombatantów przy ul. Chmielowickiej 138 osób, a mieszkań spółdzielczych w Domu Złotej Jesieni jest 148. – Opole jest przygotowane, by udzielić wsparcia dziennego i zapewnić całodobową opiekę dla osób potrzebujących – zapewnia urzędniczka.

Domy opieki – i te całodobowe, i te dzienne – to niejedyna opieka adresowana do seniorów. Potrzebujący mogą liczyć też na obiady. – Z posiłków przygotowywanych w DDP korzysta ok. 810 osób – mówi Małgorzata Jarosz-Basztabin. Obiady są wydawane w stołówkach w DDP, a osobom leżącym dowożone są do domu.

– Odpłatność za posiłki reguluje uchwała Rady Miasta. Koszt przygotowania takiego obiadu waha się od 8 do 15 zł, ale uprawnieni płacą od 4 do 8 zł, a osoby z najniższym dochodem korzystają z tej formy pomocy bezpłatnie – wyjaśnia urzędniczka.

Dodaje, że z powodu stale zwiększającej się liczby zainteresowanych od marca w mieście działa „Kuchnia na kółkach". To projekt realizowany przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie, a dofinansowany ze środków Unii Europejskiej. – Darmowe posiłki dowożone są do domu. Do tej pory korzysta z nich 50 osób. W pierwszej kolejności pomocy udzielono seniorom o niskich dochodach oraz samotnym – tłumaczy Małgorzata Jarosz-Basztabin.

Opole dba o najstarszych mieszkańców, bo prawie co piąty opolanin to senior. – Staramy się prowadzić taką politykę, by osoba starsza jak najdłużej mogła znajdować się wśród najbliższych, we własnym domu – mówi Małgorzata Jarosz-Basztabin, koordynatorka ds. polityki senioralnej w Urzędzie Miasta Opole.

Na terenie Opola funkcjonują dwa Domy Pomocy Społecznej (DPS); jeden z nich jest jednostką samorządową, do której trafiają osoby wymagające całodobowej opieki z powodu wieku, choroby lub niepełnosprawności. Mieszka w nim 138 osób. – Dom świadczy usługi bytowe, opiekuńcze, wspomagające i edukacyjne na poziomie obowiązującego standardu w zakresie i formach wynikających z indywidualnych potrzeb mieszkańców – mówi Małgorzata Jarosz-Basztabin.

Pozostało 81% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał partnera
Ciechanów idealny na city break