Opole dba o najstarszych mieszkańców, bo prawie co piąty opolanin to senior. – Staramy się prowadzić taką politykę, by osoba starsza jak najdłużej mogła znajdować się wśród najbliższych, we własnym domu – mówi Małgorzata Jarosz-Basztabin, koordynatorka ds. polityki senioralnej w Urzędzie Miasta Opole.
Na terenie Opola funkcjonują dwa Domy Pomocy Społecznej (DPS); jeden z nich jest jednostką samorządową, do której trafiają osoby wymagające całodobowej opieki z powodu wieku, choroby lub niepełnosprawności. Mieszka w nim 138 osób. – Dom świadczy usługi bytowe, opiekuńcze, wspomagające i edukacyjne na poziomie obowiązującego standardu w zakresie i formach wynikających z indywidualnych potrzeb mieszkańców – mówi Małgorzata Jarosz-Basztabin.
W Opolu działają też cztery Domy Dziennego Pobytu (DDP). Najstarszy to Złota Jesień przy ul. Hubala 4, który działa od 30 lat. Przy nim znajdują się spółdzielcze mieszkania dla seniorów. – Cieszą się dużym zainteresowaniem, a kolejki do nich są już standardem – mówi koordynatorka ds. polityki senioralnej w ratuszu.
Drugim DDP jest Magda Maria przy ul. Barlickiego, który w ubiegłym roku obchodził 25-lecie istnienia. Najmłodsza jest Malinka przy ul. Piotrkowskiej 2 z filią Nad Odrą przy ul. Rudzkiego. – W sumie ok. tysiąca osób regularnie uczestniczy w różnych formach aktywności proponowanych przez kadrę zatrudnioną w tych placówkach – opowiada Małgorzata Jarosz-Basztabin.
Zauważa, że w Opolu działają i ciągle powstają nowe Kluby Seniora, które stanowią uzupełnienie działań na rzecz środowiska senioralnego. – Współpraca między nami zaczyna nabierać tempa i wspaniale się rozwija. Na Zaodrzu prężnie działa klub Seniorzy z Przyszłością, na osiedlu Chabry klub Chaberek, w centrum działa klub seniorów SOWA przy fundacji „Bądź dobroczyńcą", swoje miejsce do spotkań mają również seniorzy w nowych dzielnicach Opola: Czarnowąsach, Świerklach, Borkach czy Chmielowicach – wylicza urzędniczka.