W stolicy Dolnego Śląska mało kto narzeka na swoją pracę. Taki wniosek płynie z opublikowanego właśnie przez firmę Michael Page badania Confidence Index za II kwartał tego roku. Według niego aż 88,9 proc. ankietowanych pracowników z tego miasta jest zadowolonych z obecnej sytuacji na lokalnym rynku pracy. To w Polsce absolutny rekord. Dla porównania: na drugim miejscu w rankingu znaleźli się pracownicy ze Śląska, wśród których zadowolonych jest 77,6 proc. osób aktywnych zawodowo. Trzecie miejsce na podium zajęli mieszkańcy Krakowa z wynikiem 75 proc. Średnia dla Polski wynosi 73,6 proc.
Podstawy do optymizmu
– Niska stopa bezrobocia oraz duża ilość ofert zatrudnienia pozytywnie wpływają na optymizm i pozycję kandydatów na polskim rynku pracy. Dane te potwierdzają, że rynek pracownika jest już w Polsce faktem. Pracodawcy będą musieli więc stawić czoło kilku wyzwaniom, takim jak presja płacowa czy retencja pracowników – komentuje wyniki rankingu Piotr Dziedzic, dyrektor w Michael Page.
Potwierdzają to także inni. – To, co dzieje się obecnie na wrocławskim rynku pracy, to absolutne szaleństwo. Pamiętam dobre czasy dla pracowników, ale to, co jest teraz, nie zdarzyło się nigdy dotąd – dodaje Tomasz Dudek z agencji pracy OTTO, działającej m.in. na dolnośląskim rynku pracy.
Dane mówią same za siebie. Z najnowszych danych Eurostatu wynika, że wskaźnik zatrudnienia w ciągu ostatniej dekady rósł w województwie dolnośląskim najszybciej spośród wszystkich 276 unijnych regionów. Był w latach 2006– 2016 r. rekordowo wysoki i wyniósł 12,5 pkt proc. Średnia unijna w tym okresie to 2,2 pkt proc. Podobną skalę wzrostu do tej w woj. dolnośląskim odnotowano w trzech regionach kandydującej do UE Turcji.