Wrocławski port wpisuje się w ranking najszybciej rosnących lotnisk w Europie, bo został pobity zeszłoroczny wynik – 2,42 mln pasażerów. Rosną wszystkie rodzaje przewozów: połączenia regularne, czartery i cargo. Jak jest to zawsze podczas jesiennych miesięcy, zainteresowaniem cieszą się loty na południe Europy – hitem są Teneryfa, Lizbona, Malaga czy Rzym. Dochodzą także kierunki egzotyczne, takie jak np. Zanzibar.
– To ogromny sukces wrocławskiego lotniska, a trzeba zauważyć, że przed nami jeszcze dwa miesiące – mówi Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław. – Wszystko wskazuje na to, że do końca roku osiągniemy prognozowany wynik ponad 2,8 mln obsłużonych pasażerów. Sprzyja temu obecna, zimowa, siatka połączeń, w której do dyspozycji podróżnych jest rekordowa liczba ponad 50 kierunków, w tym 12 nowości, między innymi Palermo, Neapol, Agadir, Zurych czy nasza ostatnia nowość – Zanzibar. Ten kierunek ogłosiło biuro podróży Itaka. Pierwszy lot wystartuje 7 stycznia 2018 roku. – To będzie najdalsze miejsce, do którego dotrzemy bezpośrednio z wylotem z Wrocławia – mówi Michał Kozak, manager ds. rozwoju ruchu czarterowego w Porcie Lotniczym Wrocław.