Zostały one przyjęte przez radnych sejmiku w połowie grudnia dla Poznania, Kalisza i reszty Wielkopolski. Nowe przepisy zaczną obowiązywać od maja.
Poza zakazem stosowania najgorszej jakości paliw stałych, np. bardzo drobnego miału lub węgla brunatnego czy flotokoncentratu, wprowadzone zostały ograniczenia dla kotłów oraz tzw. miejscowych ogrzewaczy, np. kominków i pieców. – Wszystkie nowe kotły montowane po 1 maja będą musiały zapewnić możliwość wyłącznie automatycznego podawania paliw, wysoką efektywność energetyczną oraz dotrzymanie norm emisyjnych. Nie będą mogły również posiadać rusztu awaryjnego oraz możliwości jego zamontowania – tłumaczy Anna Parzyńska-Paschke, rzecznik prasowy marszałka województwa wielkopolskiego.
Dodaje, że zgodnie z uchwałami kotły zainstalowane przed wejściem w życie uchwał antysmogowych i niespełniające ich wymagań będą musiały być wymienione w dwóch etapach. I tak do 1 stycznia 2024 roku – urządzenia bezklasowe, a do 1 stycznia 2028 roku – kotły spełniające wymagania dla klasy 3 lub 4 według normy PN-EN 303-5:2012. – Kotły tzw. piąte klasy, zainstalowane przed wejściem w życie uchwał, będą mogły być użytkowane dożywotnio – mówi pani rzecznik.
Podkreśla, że miejscowe ogrzewacze pomieszczeń jak piece, kominki, kozy zainstalowane przed wejściem w życie uchwał antysmogowych, które nie spełniają ich wymagań, będą musiały być wymienione do 1 stycznia 2026 roku. Z szacunkowych danych urzędu marszałkowskiego wynika, że wymienić trzeba będzie ok. 200–300 tys. szt. kotłów.