Sztukmistrz z Lublina, czyli biesiada z baronem

Za Gombrowiczem tęskniłem od lat. Ciągle miałem wrażenie, że to uczucie nieodwzajemnione, bo żaden reżyser nie wpadł na to, by mnie w nim obsadzić – mówi Bohdan Łazuka, znany aktor.

Publikacja: 11.01.2018 20:00

Sztukmistrz z Lublina, czyli biesiada z baronem

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Nowak

Rz: Choć większość pana życia związana jest z Warszawą, to jednak warto przypomnieć o lubelskich korzeniach.

Bohdan Łazuka: Nie tylko o tym nie zapominam, ale też stale je podkreślam. Jestem Lublinianinem, tu się urodziłem, tu chodziłem do szkoły podstawowej, tu grałem w koszykówkę w drużynie Startu Lublin u trenera Zdzisława Niedzieli, a legendarny trener Władysław Maleszewski powołał mnie nawet na obóz młodzieżowej reprezentacji Polski.

Pozostało 94% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał partnera
Ciechanów idealny na city break
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Materiał partnera
Nowa trakcja turystyczna Pomorza Zachodniego