Reklama

Dzikie zwierzęta głodne chodzić nie będą

W lasach Podkarpacia jest przeszło tysiąc miejsc dokarmiania. Bywa, że przy takich „stołówkach" pojawiają się też niedźwiedzie.

Aktualizacja: 23.01.2018 08:10 Publikacja: 21.01.2018 19:30

Przy paśnikach najczęściej pojawiają się jelenie, sarny i dziki

Przy paśnikach najczęściej pojawiają się jelenie, sarny i dziki

Foto: AdobeStock

– Nie zachęcamy osób prywatnych do dokarmiania zwierząt leśnych, bowiem grozi to oswajaniem się zwierza z ludźmi, czyli tzw. zjawiskiem synatropizacji – tłumaczy Edward Marszałek z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych (RDLP) w Krośnie.

Lasy zajmują ponad 38 proc. powierzchni Podkarpacia, o jedną trzecią więcej niż w latach 40. ubiegłego wieku. Jest w nich ponad tysiąc zimowych miejsc dokarmiania zwierzyny. A tej w tym regionie nie brakuje.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Regiony
Jak kupować mądrze gaz na zmiennym rynku
Regiony
Bezpieczne lato w Warszawie – dla wszystkich
Regiony
Gapowicze regionalnym wyzwaniem dla samorządów
Regiony
Katowice stawiają na miejską infrastrukturę rowerową
Regiony
Dolny Śląsk konsekwentnie wspiera Ukrainę
Reklama
Reklama