Stanisław Ignacy Witkiewicz, dramatopisarz, prozaik, malarz, fotograf, filozof i skandalista – najbardziej ekscentryczna postać w historii Zakopanego – obchodziłby 24 lutego 133 urodziny. Tego dnia 33 urodziny obchodzić będzie teatr, którego działalności Witkacy patronuje w stolicy Tatr. To jedyna profesjonalna scena działająca stale i ze stałym repertuarowym zespołem w polskich górach.
Śmiało można stwierdzić, że wyjątkowa w Europie. W praktyce oznacza to, że podczas pobytu w Zakopanem można inspirować się Witkiewiczem nie tylko jako wielbicielem gór i narciarzem, ale także artystą: po nartach można pójść na spektakl lub koncert. Bo teatr to „schronisko dla teatrałów", czyli wszystkich ludzi odczuwających wciąż żywą potrzebę obcowania ze sztuką. Założyli go studenci i absolwenci wydziału aktorskiego i reżyserii dramatu Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie pod kierownictwem Andrzeja Dziuka. Chcieli być artystycznie samodzielni i wspólnie poszukiwać idei pokonujących bezwład instytucji kulturalnych lat 80. XX w.
– Myślę, że nasza odrębność wynika nie tylko z tego, iż naszym patronem jest profetyczny Witkacy, ale i z faktu, iż istniejemy, żyjemy i pracujemy u podnóża Tatr – w Zakopanem – powiedział „Rzeczpospolitej" dyrektor, pomysłodawca i założyciel teatru Andrzej Dziuk. – Nasza działalność jest więc bezpośrednio związana z sezonowością – sezonem letnim i zimowym. Chcemy i poniekąd musimy być różnorodni i atrakcyjni, jeśli liczymy na obecność, uczestnictwo naszych gości w teatrze. Dlatego też co wieczór prezentujemy inną pozycję z naszego repertuaru – inny temat. To wymaga wielkiej odwagi i dyspozycyjności całego zespołu teatru, ale to też, myślę, nas rozwija, a przez to sprawia, że czujemy się spełnieni i potrzebni.
Teatr wpisuje się w miasto i działa w wielu jego miejscach, co oznacza, że oglądanie spektakli łączy się nie tylko z malowniczymi spacerami po Zakopanem, ale też zwiedzaniem historycznych miejsc i przebywaniem w wyjątkowych pod względem architektonicznym obiektach. Teatr gra w Willi Koliba, Galerii Władysława Hasiora, Galerii Sztuki XX w. w willi Oksza, w Muzeum Jana Kasprowicza na Harendzie, w Cafe Tygodnik Podhalański oraz w Le Scandale Club Hotelu Aries. Główna siedziba, dawny Zakład Wodoleczniczy dr. Andrzeja Chramca, w czasach swej pierwszej świetności w I połowie XX wieku była miejscem spotkań elity intelektualno-artystycznej. Po 100 latach upodobania jej gości są podobne.
W pierwszy dzień czterodniowych urodzin odbędzie się premiera spektaklu „Raz, dwa, raz" w reżyserii Andrzeja Dziuka na podstawie „Cmentarzyska samochodów" Fernando Arrabala. Spektakl będzie można obejrzeć na Scenie Witkacego, potem zaś na Scenie A. Bazakbala koncert da Babu Król. W czwartek 22 lutego widzowie zobaczą „Dom widzących ducha" w reżyserii Agaty Biziuk na podstawie „Spalonej powieści" J. Gołoskowera. Po spektaklu teatr zaprasza na koncert RSS – Boys.