Nyski bon wychowawczy jest niezgodny z konstytucją – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu i tym samym unieważnił uchwałę rady miasta przyznającą świadczenie pieniężne małżeństwom wychowującym dzieci.
Sąd uznał, że ta regulacja jest sprzeczna z konstytucją i ustawą o świadczeniach rodzinnych.
Chodzi o świadczenie przyznające wsparcie finansowe w wysokości 500 zł na drugie dziecko w wieku od 13 miesięcy do sześciu lat. Bon wychowawczy przyznawany jest na sześć miesięcy.
Nysa była pierwszym miastem w Polsce, w którym wprowadzono to świadczenie. Uchwała miejskich radnych weszła w życie na początku 2016 r. – cztery miesiące wcześniej, niż zaczął działać ogólnopolski program 500+.
Na czym polega problem? Otóż zgodnie z uchwałą pieniądze w pierwszej kolejności mają trafić do rodzin, w których rodzice sformalizowali swój związek – od czasu wejścia w życie bonu liczba ślubów wzrosła o ponad 24 proc. Do osób, które żyją bez ślubu, wsparcie miało trafiać, jeśli pula pieniędzy przeznaczonych na bon nie wyczerpała się po przyznaniu świadczeń wszystkim parom, które związek sformalizowały. Pierwszeństwo w przyznawaniu pomocy mieli także rodzice zatrudnieni na podstawie umowy o pracę.