Wydarzenie | 12 miast, 12 dyscyplin, 4 tysiące uczestników. W Wielkopolsce zakończyła się Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w sportach halowych. Ale to nie koniec atrakcji – ruszyła już letnia edycja imprezy.
Bartosz Klimas
Można powiedzieć, że wielkopolska rywalizacja toczyła się od B do Z, czyli od badmintona do zapasów. Pomiędzy nimi boks, brydż, gimnastyka, judo, siatkówka, szachy, szermierka, taekwondo, tenis i tenis stołowy. Obecność brydża i szachów pokazuje, że liczy się nie tylko sprawność ciała, ale i siła intelektu.
Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży, czyli krajowe zawody sportowe dla ludzi w wieku szkolnym (innymi słowy: mistrzostwa Polski w kategorii juniorów młodszych), odbywa się od 1995 roku. W tym czasie formuła, z podziałem na igrzyska halowe, letnie i zimowe, ulegała modyfikacjom – przez kilka lat osobna rywalizacja toczyła się w biegach przełajowych, w kilku innych sezonach wydzielono sporty umysłowe (brydż, szachy, warcaby i go), zaś rywalizację letnią połączono z halową. W 2016 roku organizatorzy najwyraźniej uznali, że pierwsza myśl była najlepsza, stąd powrót do formuły zima, hala, lato.
Tegoroczne zmagania rozpoczęła olimpiada zimowa, która w lutym i marcu toczyła się w siedmiu podkarpackich ośrodkach. Co ciekawe, obok dyscyplin typowych dla śniegu i lodu, czyli narciarstwa, biathlonu, snowboardu, saneczkarstwa, łyżwiarstwa, hokeja i curlingu, rozegrano także turniej koszykówki (co jest w pewnej mierze wynikiem cyklu szkoleniowego oraz jesienno-zimowego terminarza rozgrywek w tej dyscyplinie).