Bezpłatne porady prawne w prowadzonych przez powiat piunktach: na miejscu lub telefonicznie

Po bezpłatną poradę do punktu prowadzonego przez powiat będzie mógł przyjść każdy niezamożny mieszkaniec. Porady będą też udzielane w domu lub telefonicznie.

Publikacja: 26.06.2018 15:00

Bezpłatne porady prawne w prowadzonych przez powiat piunktach: na miejscu lub telefonicznie

Foto: Adobe Stock

Od Nowego Roku w punktach bezpłatnej pomocy prawnej szykuje się prawdziwa rewolucja. Jeszcze przed wakacjami parlamentarnymi na biurko Andrzeja Dudy powinna trafić nowelizacja ustawy o nieodpłatnej pomocy prawnej oraz edukacji prawnej. Wśród starostw zmiany budzą mieszane uczucia. – Na pewno poprawiają funkcjonowanie systemu nieodpłatnej pomocy prawnej. Nie rozwiążą jednak wszystkich problemów, a miejscami stworzą kolejne. – uważa Grzegorz Kubalski, dyrektor biura Związku Powiatów Polskich.

Posłowie zdecydowali się przyznać bezpłatną pomoc każdej niezamożnej osobie. – Wystarczy, że złoży pisemne oświadczenie prawnikowi lub innej osobie udzielającej pomocy, że nie jest w stanie samodzielnie ponieść kosztów odpłatnej pomocy prawnej. Wzór oświadczenia jest załącznikiem do nowelizacji – wyjaśnia Bogdan Wróblewski, poseł sprawozdawca tego projektu.

Starostowie będą przechowywać te oświadczenie przez trzy lata, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym zostało ono złożone. Na tym nie koniec zmian.

W punktach będzie można bezpłatnie przeprowadzać mediację. Pojawi się również nowy rodzaj porad: porady obywatelskie. Mają one dotyczyć sporów rodzinnych i zakresu zabezpieczenia społecznego i obejmować informację prawną oraz wsparcie psychologiczne.

– Z pewnością poszerzenie zakresu uprawnionych do korzystania z pomocy jest dobrym rozwiązaniem. Dzięki temu niektóre punkty przestaną świecić pustkami – uważa dyrektor Kublaski. – Ważną zmianą jest wprowadzenie do systemu bezpłatnej pomocy poradnictwa obywatelskiego. Znam głosy płynące ze środowisk prawniczych wskazujących, że to niebezpieczna zmiana. Nie podzielam tych obaw. Prawnicy mają naturalną skłonność do sprowadzania każdego problemu do kategorii sporu prawnego. Tymczasem wiele sytuacji z codziennego życia wymaga zupełnie innego działania. I temu służą porady obywatelskie – wyjaśnia dyrektor Kubalski.

ZPP krytykuje wprowadzenie mediacji do bezpłatnego poradnictwa.

– Może to zwiększyć koszty prowadzenia punktów. Co doprowadzi do przekroczenia wysokość dotacji otrzymywanej przez powiaty z budżetu państwa na prowadzenie punktów – podkreśla Grzegorz Kubalski.

Nowe przepisy pozwalają również na udzielanie pomocy również poza punktem. Będą mogli z niej skorzystać tylko niepełnosprawni. Na ich prośbę prawnik przyjedzie do domu lub porozmawia z nimi przez telefon.

– To dobre rozwiązanie. Szkoda jednak, że z tego rodzaju pomocy nie będą mogli skorzystać inni potrzebujący, jak np. bezdomni, ofiary przemocy – uważa dr Jan Winczorek z Uniwersytetu Warszawskiego.

Starostowie otrzymają prawo prowadzenia jednego punkt w kilku miejscach. Usprawnieniu ma ulec przekazywanie informacji potrzebującym, gdzie mogą szukać pomoc. W tym celu starostowie będą przygotowywać listę punktów na terenie powiatów oraz innych poradni. Chodzi m.in. o: rodzinne, psychologiczne, pedagogiczne, rozwiązywania problemów alkoholowych, konsumenckie etc.

Lista ma zawierać nie tylko adresy, ale również godziny dyżurów, podawać specjalizację przychodni, numer telefonu, e-maile. Informować, w jaki sposób można skorzystać z jej pomocy. Obowiązkowo ma być zamieszczana na stronie internetowej starostwa oraz co najmniej raz w roku w mediach lokalnych.

Nowe przepisy zachowują podział punktów na dwa rodzaje. W połowie porad będą udzielać radcowie prawni i adwokaci, a połowę prowadzić organizacje pozarządowe. Te ostatnie będą musiały się podzielić punktami z biurami porad obywatelskich. Nowością jest to, że w konkursach wyłaniających organizację pozarządowe punkty będą mogły prowadzić fundacje czy stowarzyszenia, które znajdą się na liście prowadzonej przez wojewodę.

Od Nowego Roku w punktach bezpłatnej pomocy prawnej szykuje się prawdziwa rewolucja. Jeszcze przed wakacjami parlamentarnymi na biurko Andrzeja Dudy powinna trafić nowelizacja ustawy o nieodpłatnej pomocy prawnej oraz edukacji prawnej. Wśród starostw zmiany budzą mieszane uczucia. – Na pewno poprawiają funkcjonowanie systemu nieodpłatnej pomocy prawnej. Nie rozwiążą jednak wszystkich problemów, a miejscami stworzą kolejne. – uważa Grzegorz Kubalski, dyrektor biura Związku Powiatów Polskich.

Posłowie zdecydowali się przyznać bezpłatną pomoc każdej niezamożnej osobie. – Wystarczy, że złoży pisemne oświadczenie prawnikowi lub innej osobie udzielającej pomocy, że nie jest w stanie samodzielnie ponieść kosztów odpłatnej pomocy prawnej. Wzór oświadczenia jest załącznikiem do nowelizacji – wyjaśnia Bogdan Wróblewski, poseł sprawozdawca tego projektu.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał partnera
Ciechanów idealny na city break