Jest to jedna z najlepiej zachowanych rezydencji magnackich w Polsce z autentycznym wyposażeniem z przełomu XIX i XX w. Mieści się we wspaniałym zespole pałacowo-parkowym należącym do rodzin Bielińskich i Zamoyskich.
– Dla turystów jesteśmy dostępni tylko w sezonie, od końca marca do końca listopada – mówi „Rzeczpospolitej" Anna Fic-Lazor, dyrektor muzeum. – Są zachwyceni ogromem zgromadzonych dzieł i przedmiotów wysokiej klasy znajdujących się w pałacu – tam, gdzie Konstanty Zamoyski rozmieścił je na przełomie XIX/XX w. Kozłówka tym różni się od np. Rogalina i Muzeum Herbsta w Łodzi, że właściwie nie musieliśmy wnętrz rekonstruować. Przyciąga też wspaniałym parkiem z lipami i rosarium – o tej porze roku w pełnym rozkwicie. Atrakcją jest Galeria Sztuki Socrealizmu oraz powozownia z dawnymi pojazdami konnymi i galerie czasowe w byłej Teatralni. A kaplica jest oblegana przez młode pary, które chcą tu wziąć ślub.
Dzięki Zamoyskim
Historia rezydencji sięga XVIII w. Pałac w stylu późnego baroku zbudował wojewoda chełmiński Michał Bieliński, dobra kozłowieckie wniosła mu w posagu druga żona Tekla z Pepłowskich. Architektem wzniesionego przez niego pałacu był prawdopodobnie Włoch Józef Fontana. Zamoyscy stali się właścicielami Kozłówki w 1799 r. Kluczową postacią dla rozwoju rezydencji stał się Konstanty Zamoyski, który zamieszkał tu na stałe i dokonał przebudowy zespołu pałacowego w latach 1897–1914, nadając mu kształt, w jakim obecnie go oglądamy.
– Wnętrza są dokładnie takie jak za czasów Konstantego i jego żony Anieli z Potockich – mówi „Rzeczpospolitej" Anna Szczepaniak, kierownik Działu Zbioru Dawnych Muzeum. – To była pierwsza para z rodu Zamoyskich, która po ślubie w 1870 r. zamieszkała tutaj na stałe i stworzyła swój dom. Hrabia Konstanty przeprowadził gruntowną przebudowę rezydencji. Z jego czasów pochodzą piece, kominki, stolarka, parkiety, sztukaterie i bogactwo obrazów, mebli, tkanin, które sam kupował, zamawiał i sprowadzał.
Hrabia Konstanty miał ambicję pozyskania dla Kozłówki statusu ordynacji (czyli niepodzielnego majątku dziedziczonego przez najstarszego syna lub najbliższego krewnego w linii męskiej) i cel ten osiągnął, zostając w 1903 r. jej pierwszym ordynatem.