Na początku grudnia 4-milionowy pasażer przyleciał z Brukseli, do końca ubiegłego roku plany zakładały obsłużenie 4,2 mln pasażerów. Liczba ta została przekroczona. Krakowski port lotniczy ma ogromne możliwości rozwoju. W promieniu 100 km od Balic mieszka 8 mln ludzi.
– Wiedzieliśmy, że to będzie dobry rok, ale nie spodziewaliśmy się, że aż tak dobry. Szczególnie satysfakcjonują wyniki osiągane przez nowych przewoźników – British Airways, KLM, Swiss International Air Lines – cieszy się Jan Pamuła, prezes Kraków Airport. – Już po kilku miesiącach operowania z Krakowa linie te zwiększają częstotliwość lotów, w tym KLM dwukrotnie – z 7 do 14 rejsów tygodniowo. To pokazuje, że mamy klientów gotowych zapłacić nieco więcej za produkt o wyższym standardzie – dodaje.