Bydgoskie lotnisko przyciąga pasażerów

Marzec i cały I kwartał były doskonałe dla bydgoskiego lotniska – wzrost liczby pasażerów korzystających z portu był imponujący.

Aktualizacja: 27.04.2016 17:54 Publikacja: 27.04.2016 17:20

Lotnisko w Bydgoszczy może w tym roku pobić rekord liczby obsłużonych pasażerów

Lotnisko w Bydgoszczy może w tym roku pobić rekord liczby obsłużonych pasażerów

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

W marcu przez bydgoski port przewinęło się 24,3 tys. pasażerów. To o 96 proc. więcej niż rok temu, choć trzeba pamiętać, że w ubiegłym roku przez dwa tygodnie lotnisko było zamknięte z powodu odwadniania drogi startowej. Jeśli porównamy ten wynik z marcem 2014 r., wzrost wyniósł 21,6 proc. Tak czy inaczej, był to najlepszy miesiąc w historii portu.

Korzystnie przedstawia się także cały pierwszy kwartał. W tym roku od stycznia do marca odprawiło się tam 69,7 tys. pasażerów. Rok wcześniej – 57,5 tys., a cały rok 2015 zamknął się liczbą 341 tys. pasażerów, którzy skorzystali z połączeń w 15 kierunkach. Nadal jednak nie został pobity rekord z 2013 r., kiedy obsłużono tutaj 343,6 tys. pasażerów, ale w tym roku jest szansa na lepszy wynik.

Tegoroczny wynik to efekt powrotu lotów Ryanaira do Glasgow i Weeze koło Duesseldorfu. Bo irlandzka linia niskokosztowa, żonglując odpowiednio promocjami, jak mało która potrafi zadbać o wypełnienie samolotów. Ale zwiększyła się również liczba operacji lotniczych z 1094 rok temu w I kwartale do 1130 w tym samym okresie 2016 r. Od marca 2015 r. na bydgoskim lotnisku pojawiła się Lufthansa, która airbusami 319 lata stąd do Frankfurtu. Szybko jednak okazało się, że popyt na te przeloty jest tak duży, że Niemcy od 29 marca 2016 r. uruchomili drugie połączenie na tej trasie.

Na razie zarządowi bydgoskiego portu nie udaje się ściągnąć drugiej największej niskokosztowej linii operującej z Polski – Wizz Aira – nad czym ubolewa prezes Tomasz Moraczewski, chociaż przyznaje, że nie daje za wygraną. Ale węgierski przewoźnik stara się unikać bezpośredniej konkurencji z Ryanairem i niedawno uruchomił połączenia z mazurskiego lotniska Szymany.

Rozwija się także rynek przewozów czarterowych. Bezpośrednio z Bydgoszczy będzie można polecieć do Burgas w Bułgarii, Dubrownika w Chorwacji oraz Heraklionu na Krecie i na wyspę Zakyntos.

Wzrost liczby pasażerów wymusza inwestycje. Ruszyła rozbudowa terminalu pasażerskiego, docelowo o 1 tys. mkw. Będą tam otwarte i  restauracja, i nowe sklepy wolnocłowe, a także wydzielony plac zabaw dla dzieci.

Cała inwestycja została podzielona na dwa etapy. Pierwszy to rozbudowa parteru istniejącego budynku, gdzie mieści się strefa odlotów. W nowej części (250 mkw.) znajdzie się powiększona poczekalnia, dodatkowe toalety i pokój dla osób podróżujących z małymi dziećmi. Zmodernizowana zostanie również klimatyzacja. Ta część remontu została wyceniona na 2,5 mln zł i bydgoski port sfinansuje ją z własnych środków. Prace powinny się skończyć jeszcze przed wakacjami. Druga część przebudowy obejmie 720 mkw. Także tę inwestycje lotnisko sfinansuje we własnym zakresie. To nie są jednak wszystkie inwestycje planowane przez bydgoski port. Największą jest wydłużenie pasa startowego, który liczy w tej chwili 2,5 km, co pozwoliłoby na obsługę największych samolotów. Zarząd chciałby jednak, żeby do inwestycji dołożyło się wojsko. Port Lotniczy Bydgoszcz jest spółką, w której udziałowcem jest samorząd województwa kujawsko-pomorskiego. Jak poinformował marszałek Piotr Całbecki, w formie dokapitalizowania i dotacji lotnisko otrzymało już 175 mln zł.

W marcu przez bydgoski port przewinęło się 24,3 tys. pasażerów. To o 96 proc. więcej niż rok temu, choć trzeba pamiętać, że w ubiegłym roku przez dwa tygodnie lotnisko było zamknięte z powodu odwadniania drogi startowej. Jeśli porównamy ten wynik z marcem 2014 r., wzrost wyniósł 21,6 proc. Tak czy inaczej, był to najlepszy miesiąc w historii portu.

Korzystnie przedstawia się także cały pierwszy kwartał. W tym roku od stycznia do marca odprawiło się tam 69,7 tys. pasażerów. Rok wcześniej – 57,5 tys., a cały rok 2015 zamknął się liczbą 341 tys. pasażerów, którzy skorzystali z połączeń w 15 kierunkach. Nadal jednak nie został pobity rekord z 2013 r., kiedy obsłużono tutaj 343,6 tys. pasażerów, ale w tym roku jest szansa na lepszy wynik.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał partnera
Ciechanów idealny na city break