Chodzi o Park Kulturowy „Dolina Trzech Młynów" w Bogdańcu, który został utworzony dekadę temu, we wrześniu 2006 r. z inicjatywy lokalnych władz samorządowych. W tamtym czasie pomysł był nowatorski – był to wówczas pierwszy taki park w regionie i jeden z pierwszych w kraju. Dzisiaj w sezonie odwiedza go kilkanaście tysięcy osób.
– W „Dolinie Trzech Młynów", dzięki współpracy z nadleśnictwem i gminą, prowadzimy edukację kulturową, historyczną i przyrodniczą. Najczęściej odwiedza nas młodzież szkolna, ale nie brakuje także osób, które chcą tutaj odpocząć z dala od zgiełku miasta – mówi dr Mirosław Pechuch, etnograf z Muzeum Zagroda Młyńska w Bogdańcu.
Skąd pomysł utworzenia parku kulturowego? Z jednaj strony przesądził o tym teren unikalny pod względem krajobrazowym, z drugiej stare młyny w okolicy.
– Młynarstwo jest starsze w Bogdańcu niż sama wieś – zaznacza dr Pecuch.
Park zajmuje około czterech hektarów. Główną atrakcją jest Zagroda Młyńska i towarzyszące jej zabudowania, wkomponowane w dolinę między wzgórzami morenowymi. Spacerując po drodze młyńskiej turyści mają wrażenie, że przenieśli się w Beskidy. W okolicy są wzgórza, rzeka Bogdanka, stawy i spiętrzona woda – co, jak twierdzą bywalcy, pozostawia niezapomniane wrażenia.