Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 05.09.2016 23:00 Publikacja: 05.09.2016 23:00
Piotr Gajdziński
Foto: archiwum prywatne
„Niech będzie symbolem dokonujących się tu zmian, ale też manifestem przeciwko próbom ograniczania wolności czy narzucania ideologii" – napisał na stronie Urzędu Miasta.
I mam kłopot. Pod sprzeciwem przeciwko próbom ograniczania wolności czy narzucania ideologii podpisuję się obiema rękami. Co więcej, mam wrażenie, że to hasło może być dzisiaj dla sporej części Polaków nośne i zachęcać do przyjazdu nad Wartę. Problem w tym, że to hasło jest wyraźnie przeciwko komuś. A to już mi się nie podoba, to wydaje mi się – jeśli nie szkodliwe, to na pewno niestosowne. Mało mamy w tej dzisiejszej Polsce podziałów? Bodaj najsłynniejsze hasło promujące miasto, „Love in New York", nikogo nie stygmatyzuje, nie wyklucza, nie ma politycznego podtekstu. Proste, piękne i zrozumiałe.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Celem nowej inicjatywy edukacyjnej – Akademii Zakupu Gazu – jest zapoznanie odbiorców samorządowych i powiązanyc...
Rozpoczęły się wakacje. Stolica, jak co roku, przyciągnie miliony turystów. Priorytetem dla miasta jest zapewnie...
Unikanie opłat za przejazdy transportem publicznym stanowi istotne wyzwanie dla finansów samorządów, które stara...
W stolicy województwa śląskiego rozwój infrastruktury rowerowej postępuje wraz z zieloną metamorfozą miasta. Łąc...
We Wrocławiu odbyło się Dolnośląskie Forum Odbudowy Ukrainy. Jego celem było rozwinięcie dotychczasowej współpra...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas