Jednym z największych przedsiębiorstw w regionie jest odzieżowe LPP. Grupa tworzy miejsca pracy dla ponad 20 tys. osób w polskich i zagranicznych biurach, centrum logistycznym oraz w strukturach sprzedaży. – Miłośnicy aktywnego spędzania czasu mają możliwość ćwiczeń pod okiem wykwalifikowanych trenerów na grupowych zajęciach fitness i w nowoczesnej siłowni, która znajduje się w naszej siedzibie w Gdańsku. Natomiast pracownicy krakowskiego oddziału LPP mają do dyspozycji boiska sportowe – informuje Marta Chlewicka, rzeczniczka firmy.
Autorskie programy
W Polsce do najpopularniejszych świadczeń należą pakiety medyczne, dodatkowe zajęcia sportowe, ale także szkolenia i kursy. – W samym 2015 roku nasi pracownicy odbyli w sumie 200 tys. godzin szkoleń, co daje średnio ponad 23 godziny na jedną osobę – szacuje rzecznik Energi. Dodaje, że tematyka jest różnorodna, np. w 2015 i na początku 2016 r. grupa przeprowadziła szkolenia z przeciwdziałania dyskryminacji i mobbingowi, w których wzięły udział wszystkie zatrudnione osoby.
Firmy korzystają ze sprawdzonych programów, ale również uruchamiają autorskie. – W ramach projektu „Grupa GPEC Gra" przygotowaliśmy wiele zadań, powiązanych zarówno z codzienną pracą, jak i rozwojem osobistym, czy hobby. Każde wykonane zadanie pozwala gromadzić punkty i wymieniać je na nagrody – mówi rzecznik firmy. Wyjaśnia, że punkty można zdobyć za takie zadania jak: dojazd do pracy rowerem, wypicie 2 l wody dziennie, regularną aktywność fizyczną, poświęcenie 3 h tygodniowo na swoje hobby, ale także za dojazd do pracy ze współpracownikami, czy udział w projekcie biznesowym. – Różnorodne zadania to także różnorodne nagrody. Wygrać można m.in. podwózkę do pracy przez członka zarządu, samochód służbowy na weekend, miejsce na parkingu, czy rodzinne zwiedzanie stadionu Energa Gdańsk – wymienia Blachowski.
Praktyka pokazuje, że firmy z innych krajów niekiedy oferują nieszablonowe benefity, takie jak choćby domowe agregaty prądotwórcze (Nigeria), urlop z powodu złamanego serca (Japonia), wsparcie w walce z nadwagą, sesje jogi czy drzemkę w dźwiękoszczelnej kapsule.
Zdarzają się też wpadki. Kilka lat temu głośno było o niemieckiej firmie Munich Re, która pracownikom zafundowała wystawną imprezę, podczas której mogli korzystać m.in. z usług wynajętych prostytutek. Potem zapewniała, że był to jednorazowy incydent.