Połyskujące tysiącem świateł ozdoby to nie jedyne atrakcje w mieście. Niezwykle okazale prezentują się keksy, combry, pierniki, sery, miody, wędliny, owoce w czekoladzie oraz tradycyjne, staropolskie nalewki – orzechowe, żurawinowe, a nawet piernikowe, które oferują handlowcy biorący udział w Łódzkim Jarmarku Bożonarodzeniowym. Do 23 grudnia w 30 świątecznie udekorowanych stoiskach, które stanęły na ul. Piotrkowskiej, znaleźć można frykasy i łakocie, dekoracje, bombki i świecidełka, wyroby rękodzielnie, biżuterię i suszone owoce.
– Kupiłam już szynkę, pięknie pachnie i dobrze smakuje – zapewnia pani Agnieszka, którą spotkaliśmy przy jednym ze stoisk. Jej koleżanka Bożena, poleca zaś tradycyjny chleb na prawdziwym zakwasie. Przechodniów kuszą też obwarzanki z Odrzywołu, które od wielu lat wyrabia według sprawdzonej receptury ta sama firma rodzinna.
Na jarmarku nie brakuje też atrakcji dla dzieci. Na najmłodszych łodzian w weekendy czeka Święty Mikołaj. Jest też wielka zjeżdżalnia, karuzela i kula śnieżna, ulubiona atrakcja starszych i młodszych przechodniów. Miłośnicy muzycznych wrażeń też nie powinni narzekać. Muzyczne atrakcje, dla łodzian, którzy wybierają się na świąteczne zakupy na ulicę Piotrkowską, przygotowało Łódzkie Centrum Wydarzeń. W każdy przedświąteczny czwartek i piątek proponuje koncerty pod miejską choinką w okolicach pasażu Schillera i skrzyżowania ul. Piotrkowskiej z ul. 6 Sierpnia. Wystąpią The Gospel Time, Parnas Brass Band i Avangart. Łódzkie Centrum Wydarzeń przygotowało także konkurs na najlepiej udekorowaną witrynę oraz balkon na ulicy Piotrkowskiej. Do wygrania nawet 2 tys. złotych.
Domki przed Manufakturą
Na świąteczny jarmark można się także wybrać do Manufaktury. W prawie 30 domkach, które stanęły na rynku znaleźć można m.in. smakołyki na świąteczny stół z wielu regionów Polski - góralskie oscypki, podlaskie miody, nalewki z małopolski, regionalne piwa, wędliny staropolskie i litewskie, dziczyznę, a nawet pierogi! Nie brakuje także pomysłów na upominki dla najbliższych: ręcznie robionych szalików, kominów czy czapek, jest też ceramika, są witraże i ręcznie robione ozdoby choinkowe. Nie mogło zabraknąć prezentowego hitu, czyli czekoladowych narzędzi – jadalnych młotków, kombinerek, kluczy płaskich i kół zębatych. Doceni je każdy majsterkowicz-łasuch. Jarmark podobnie jak ten na Piotrkowskiej potrwa do 23 grudnia i czynny jest codziennie.
Domowe przetwory, ręcznie wykonywane dekoracje oraz podarunki dla najbliższych kupić można na Targu Świątecznym, na który zaprasza Sukcesja. Oferta stoisk zmienia się co siedem dni, tak by zaprezentować odwiedzającym jak najszerszą ofertę. Istnieje więc szansa, że każdy znajdzie coś dla siebie.