Nowy standard w przetargach na dwa odcinki drogi ekspresowej S61 na Podlasiu ma usprawnić realizację inwestycji m.in. dzięki lepszym kryteriom wyboru wykonawców. Zwiększenie wagi kryteriów innych niż cena zastosowano na taką skalę po raz pierwszy. Nowa formuła jest efektem prac Rady Ekspertów, działającej przy ministrze infrastruktury i budownictwa. Ustalono, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ma do oceny ofert stosować kryterium jakościowe (właściwości nawierzchni), organizacyjne (personel wykonawcy i termin realizacji), a także kryterium środowiskowe (zagospodarowanie gruntu).
Unijne wsparcie
Cały odcinek uzyskał już finansowanie z unijnego funduszu CEF (Łącząc Europę). Z tego samego źródła będzie współfinansowana budowa odcinka Szczuczyn–Budzisko, kosztująca w sumie przeszło 811 mln euro. Unijne dofinansowanie przekroczy 414 mln euro. Na razie z inwestycji realizowanych na przebiegu S61 już korzystają mieszkańcy dwóch miast, gdzie w ramach budowy ekspresówki powstały obwodnice. Pozwoliły one usprawnić i przyspieszyć ruch tranzytowy, przyczyniając się do poprawy bezpieczeństwa i odkorkowując centra. Z programu „Rozwój Polski wschodniej" dofinansowano budowę obwodnicy Stawisk (kwota dofinansowania 34,2 mln zł) i Szczuczyna (35,4 mln zł). Ta pierwsza została otwarta jeszcze w grudniu 2013 roku. Warta 149 mln zł trasa, która omija Stawiski od zachodu i północnego zachodu, pozwoliła na wyprowadzenie z miasta uciążliwego, ciężkiego ruchu tirów jadących od granicy z Litwą do centralnej Polski. Obwodnicę Szczuczyna uruchomiono w dwa lata później. Obie obwodnice – na razie jednopasmowe – w ramach kolejnych inwestycji zostaną poszerzone do dwóch.
Perspektywicznym zadaniem, choć niemającym jeszcze zagwarantowanego finansowania, ma być budowa podlaskiego odcinka drogi Via Carpatia. To międzynarodowa trasa, która ma pobiec od krajów regionu bałtyckiego na południe w region karpacki. Będzie nowym połączeniem północy z południem Europy, w zamierzeniach mającym integrować systemy transportowe Litwy, Polski, Słowacji, Węgier, Rumunii, Bułgarii i Grecji. Na terenie Polski w skład szlaku Via Carpatia wchodzą odcinki dróg: S61, DK8 i S19 łączące Budzisko, Suwałki, Białystok, Lublin, Rzeszów i Barwinek. Według Andrzeja Adamczyka, ministra infrastruktury i budownictwa, dla Polski ten korytarz ma szczególne znaczenie: poprawi komunikację w regionie i ożywi gospodarczo wschód kraju.
Nie tylko drogi
Ale do usprawnienia komunikacji konieczne są też prace modernizacyjne na liniach kolejowych. Takie projekty, które na Podlasiu mają skrócić czas podróży, zwiększyć efektywność transportu towarów i poprawić bezpieczeństwo, już zostały przygotowane. Jedną z kluczowych inwestycji ma być remont linii E75 na odcinku Białystok–Suwałki–Trakiszki (granica państwa). Obecnie jest to linia jednotorowa, tylko częściowo zelektryfikowana, gdyż trakcji brakuje pomiędzy Ełkiem a granicą. Problemem jest kiepski stan torów, a także położonych na trasie mostów i wiaduktów.
Modernizacja trasy ma być przeprowadzona w latach 2019-2023. Ma objąć m.in. budowę drugiego toru pomiędzy Białymstokiem i Ełkiem oraz przeprowadzenie elektryfikacji w brakujących miejscach. Prace prowadzone na poszczególnych odcinkach maja zwiększyć prędkość podróżną pociągów: pomiędzy Białymstokiem i Ełkiem do 160 km na godzinę, pomiędzy Ełkiem i Trakiszkami do 120 km na godzinę. Pozwoli to skrócić czas przejazdu na odcinku Białystok–Ełk–Suwałki do niespełna półtorej godziny. W efekcie prac modernizacyjnych zwiększone zostaną dopuszczalne naciski osi, co pozwoli wprowadzić na trasę cięższe pociągi.