– Na pewno działa na naszą korzyść fakt, że tereny targowe są przygotowane w centrum miasta – mówi Maciej Riemer, koordynator ds. Expo 2022 w łódzkim Urzędzie Miasta. W ostatnich latach dzielnice, które powstały w związku z Expo, później pustoszały i niszczały.
Organizatorzy kolejnych edycji wystawy zazwyczaj budowali obiekty wystawiennicze w dużej odległości od centrum, wiec po zakończeniu targów okazywały się niepotrzebne. Jedynie Lizbona wykorzystała okazję do stworzenia nowej dzielnicy, choć leżącej daleko od centrum. – W Łodzi w tych budynkach będzie nadal tętnić życie, co dla organizatorów ma znaczenie. Rzadko zdarza się, aby miasta mogły mieć do dyspozycji tak duże tereny w centrum – dodaje Maciej Riemer.
Delegacja Biura Wystaw będzie w Polsce od 3 do 7 kwietnia. Poza wizytą w Łodzi spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą, premier Beatą Szydło, marszałkami Sejmu i Senatu.
– Przygotowania do przyjęcia Expo wkraczają w decydującą fazę; przebieg tej wizyty wpłynie na opinię, jaką wydadzą nie tylko pracownicy i sekretarz generalny BIE, ale również przedstawiciele poszczególnych krajów członkowskich BIE, którzy w ramach misji przyjadą do Warszawy i Łodzi – mówiła na konferencji prasowej prezydent miasta Hanna Zdanowska.
Władze Łodzi zaznaczają, że w przypadku starań o organizację Expo panuje wyjątkowa zgoda pomiędzy samorządem a władzami centralnymi. A walka o prawo do zorganizowania wystawy światowej w 2022 r. jest ostra. Przed przyjazdem do Polski komisja odwiedziła Minneapolis w USA, a później wybiera się do Buenos Aires w Argentynie.