Festiwal Szekspirowski w Gdańsku: Złoty Szekspir bez Yoricka

Dwie inscenizacje „Hamleta" będzie można zobaczyć na Festiwalu Szekspirowskim w Gdańsku.

Aktualizacja: 11.07.2017 14:33 Publikacja: 10.07.2017 23:00

Foto: materiały prasowe

– Tegoroczną edycję Festiwalu Szekspirowskiego cechuje nie tylko wysoki poziom artystyczny wszystkich spektakli, ale również ich gatunkowa różnorodność – powiedział nam prof. Jerzy Limon, dyrektor Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. – Zobaczymy przedstawienia z całego świata od onirycznej „Wyspy" Teatru Pieśń Kozła, poprzez bardzo nowoczesnego chińskiego „Titusa Andronicusa 2.0", niezwykłą muzyczną interpretację „Hamleta" z Ukrainy czy plastyczną i świetną aktorsko „Miarkę za miarkę" z Moskwy w realizacji znakomitego brytyjskiego zespołu Cheek by Jowl, aż po dynamicznego, komicznego, granego na scenie elżbietańskiej „Zakochanego Szekspira", naszą koprodukcję z Teatrem Wybrzeże. Każde z tych przedstawień pokaże inne możliwości sceny naszego teatru i różne formy interakcji z widzem.

Szansę na wysoki poziom zaproszonych spektakli dała również niełatwa, ale konieczna decyzja Łukasza Drewniaka, selekcjonera konkursu o nagrodę Złotego Yoricka dla najlepszego polskiego szekspirowskiego spektaklu ostatniego sezonu. „Laureat Złotego Yoricka ma być spektaklem eksportowym i przełomowym zarazem, głębokim interpretacyjnie, innowacyjnym formalnie i gorącym politycznie w jednej chwili. Takie spektakle nie rodzą się na pstryk, nie chodzą tyralierą i bywa, że zdarzy się sezon, w którym nie uda się znaleźć nawet trzech kandydatów do takiego miana, nawet jednego" – napisał Łukasz Drewniak w oświadczeniu motywującym brak w tym roku szekspirowskiego konkursu.

Samotny starzec

W nurcie głównym prezentacje rozpocznie w piątek 28 lipca „Wyspa" Teatru Pieśń Kozła w reżyserii Grzegorza Brala z muzyką Jeana-Claude'a Acquavivy i Macieja Rychłego. Spektakl oparty jest na „Burzy", ostatnim tekście dramatycznym Szekspira. Pisany był z perspektywy odchodzenia i pożegnania ze światem. Jest metaforą i baśnią jednocześnie. Nasycone smutkiem i nostalgią kameralne widowisko tworzą aktorzy teatru razem z tancerzami uznanego choreografa Ivána Péreza.

– W naszej interpretacji „Burza" Williama Szekspira dzieje się w oszalałej wyobraźni starca Prospera, który, przykuty do swego więzienia, snuje marzenia i sny – twierdzą twórcy spektaklu. – Człowiek zdradzony i oszukany żyje wyłącznie marzeniami, które sam stwarza. Wyobraźnia Prospera jest poetycka i magnetyczna. Kreuje on wszystkie postaci, które go otaczają, będąc każdą z nich – i żadnej z nich nie widząc naprawdę. Wyobraźnia, jak mit, stwarza muzykę i taniec. Narracja starca jest nielogiczna, sugestywna i nie poddaje się zaszufladkowaniu. Prospero opowiada o przeżyciach, marzeniach, których nie można spełnić, i świecie, który nie istnieje.

Wszystko ma formę poematów muzyczno-tanecznych. Prospero od 12 lat jest więźniem i opowiada 12 muzycznych poematów. Wspaniałej choreografii towarzyszy przejmująca polifonia wokalna.

W sobotę, 29 lipca, zostanie dwukrotnie zaprezentowany „Titus Andronicus 2.0" z Tang Shu-Wing Theatre Studio w Hongkongu. Reżyser Tang Shu-wing zdobył się na śmiałą diagnozę i uznał, że dramat Szekspira ma niewykorzystany potencjał, który chce uwolnić poprzez przedstawienie sztuki w formie opowieści oraz „ufizycznienie aktu opowiadania na różne niefiguratywne sposoby". Skoncentrował się na samej istocie teatru: postawieniu aktora przed widzem na gołej scenie, z muzyką na żywo. Jest tylko siedem krzeseł i siedmioro aktorów-narratorów, którzy relacjonują akcję, wcielając się w postacie z dużą intensywnością.

Polityka i muzyka

Łatwo się domyślić, że największą sensacją będzie prezentacja „Hamleta" Olivera Frljicia, którego „Klątwa" wywołała skandal w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Warto jednak wspomnieć, że przedstawienie ma opinię „zrobionego po bożemu". Co oznacza to w wykonaniu Chorwata, przekonamy się w poniedziałek, 31 lipca, i we wtorek, 1 sierpnia. Pytania towarzyszące pracy w Zagreb Youth Theatre są następujące: czy rzeczywiście „Hamlet" Szekspira jest najgenialniejszym dramatem w historii światowego teatru, który przekraczając literackie struktury, niewątpliwie uczynił Księcia Danii najsłynniejszym Duńczykiem? Czy rację miał Jan Kott, zaliczając go do wąskiego grona bohaterów literackich żyjących poza tekstem, poza teatrem? A może jest to jednak niezbyt udana sztuka, daleka od Szekspirowskich arcydzieł – artystyczna klapa, jak sugerował T.S. Eliot? Jest też trzecie, kompromisowe rozwiązanie, zapewniające Hamletowi miejsce wśród tych tajemniczych utworów, o których zawsze dużo się mówi, ale niewiele na ich temat zostało naprawdę powiedziane. Pewne jest to, że współczesność, w której żyjemy, wymaga nowego Hamleta.

Drugiego „Hamleta" zaprezentuje dwukrotnie w środę, 2 sierpnia, ukraiński Teatr Muzyczno-Dramatyczny w Iwano-Frankowsku. Główna koncepcja „Hamleta, Dramma per Musica" w reżyserii Rostyslawa Derzhypilskiego oscyluje wokół współczesnej tragedii kontynuującej odwieczne błędy ludzkości, wynikające z bezwzględnej żądzy władzy, pieniędzy i innych pokus. W momencie rozpoczęcia spektaklu Hamlet i cała rodzina królewska od dawna spoczywają w grobie. Wtedy trzy nieme boginie zemsty – „trzy wiedźmy" zapożyczone przez reżysera z Szekspirowskiego „Makbeta" – budzą duńskiego księcia ze snu i dają mu jeszcze raz szansę, aby mógł odpowiedzieć na pytanie „Być albo nie być?".

Główny bohater dramatu funkcjonuje jednocześnie w kilku wymiarach: tu i teraz, w przyszłości, nigdzie i nigdy. Muzyka w spektaklu stanowi połączenie neobaroku z etno, utworów z gatunku black jazz, rock i trip hop – z muzyką kina lat 70., odniesieniami do Händla i Schoenberga. Otrzymujemy wybuchową mieszankę z nawiązaniem do kosmicznych rozmyślań Andrieja Tarkowskiego, transcendentnych kontrastów Larsa von Triera i zbiorowych scen Emira Kusturicy. Warto dodać, że fragmenty tragedii Szekspira przetłumaczył dobrze znany w Polsce pisarz i poeta Jurij Andruchowycz.

Młodzieńczość kumoszek

W piątek, 4 sierpnia, zobaczymy „Miarkę za miarkę" w reżyserii Declana Donnellana. Spektakl został wyprodukowany przez grupę Cheek by Jowl, Teatr Puszkina w Moskwie we współpracy z Centrum Sztuki Barbican w Londynie, Les Gémeaux/Sceaux/Scene Nationale oraz Centro Dramático Nacional w Madrycie. Moskiewska prasa uznała przedstawienie za „wstrząsający portret współczesnej Rosji". Pokazana jest natura władzy i złożone relacje jej przedstawicieli z tzw. zwykłymi ludźmi. Najmocniej napisał o spektaklu „Mir 24": „Skorumpowany rząd kontroluje klasztory, więzienia i domy publiczne miasta pogrążonego w chaosie (...). Szereg szybko zmieniających się widowiskowych scen przeradza się w prawdziwy thriller przeszywający całą publiczność". Z kolei „The Times" docenił pracę aktorów: „Rosyjscy aktorzy Declana Donnellana grają tak elektryzująco intensywnie i tak niepokojąco, że włos się jeży na głowie".

Tymczasem 6 sierpnia będzie można zobaczyć adaptację „Zakochanego Szekspira" w reżyserii Pawła Aignera, koprodukcję Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego i Teatru Wybrzeże.

– „Zakochany Szekspir", którego widzowie zobaczą na scenie Teatru Szekspirowskiego, to pełne rozmachu przedstawienie w stylu elżbietańskim. Dynamiczne, z dużą dawką humoru, młodzieńczą energią nawiązujące do „Wesołych kumoszek z Windsoru" – powiedział reżyser Paweł Aigner.

pełny program festiwalu www.festiwalszekspirowski.pl

masz pytanie, wyślij e-mail do autora: j.cieslak@rp.pl

– Tegoroczną edycję Festiwalu Szekspirowskiego cechuje nie tylko wysoki poziom artystyczny wszystkich spektakli, ale również ich gatunkowa różnorodność – powiedział nam prof. Jerzy Limon, dyrektor Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. – Zobaczymy przedstawienia z całego świata od onirycznej „Wyspy" Teatru Pieśń Kozła, poprzez bardzo nowoczesnego chińskiego „Titusa Andronicusa 2.0", niezwykłą muzyczną interpretację „Hamleta" z Ukrainy czy plastyczną i świetną aktorsko „Miarkę za miarkę" z Moskwy w realizacji znakomitego brytyjskiego zespołu Cheek by Jowl, aż po dynamicznego, komicznego, granego na scenie elżbietańskiej „Zakochanego Szekspira", naszą koprodukcję z Teatrem Wybrzeże. Każde z tych przedstawień pokaże inne możliwości sceny naszego teatru i różne formy interakcji z widzem.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał partnera
Ciechanów idealny na city break
Materiał partnera
Nowa trakcja turystyczna Pomorza Zachodniego
Materiał partnera
Dolny Śląsk mocno stawia na turystykę