Kto korzysta z tradycyjnych biur matrymonialnych i czy zapotrzebowanie na takie usługi wciąż jest duże? Co trzeba zrobić, żeby ktoś odnalazł nas w gąszczu matrymonialnych ofert?
– Aby skorzystać z biura, trzeba wypełnić ankietę personalną. Pytania dotyczą zainteresowań, charakteru, wyglądu, oczekiwań i ewentualnej przeprowadzki. Na podstawie takiej ankiety tworzone są profile klientów. Taki profil i rozmowa z doradcą dają wiedzę na temat tego, kogo nasi klienci szukają. Należy również wnieść opłatę rejestracyjną – wyjaśnia Monika Piechocka, współwłaścicielka jednego z biur matrymonialnych w Poznaniu.
Raporty Centrum Badania Opinii Społecznej już od wielu lat informują o odkładaniu decyzji o ślubie na później. Co czwarta osoba niebędąca w związku małżeńskim ma partnera bądź partnerkę. Posiadanie partnera i wspólne z nim zamieszkiwanie najczęstsze jest wśród pełnoletnich osób niezamężnych i nieżonatych w wieku 25–44 lata. Natomiast posiadanie stałego partnera bez wspólnego zamieszkiwania najczęstsze jest wśród najmłodszych – od 18. do 24. roku życia – informuje CBOS.
Mimo to okazuje się, że portale randkowe, ale również tradycyjne biura matrymonialne mają pełne ręce roboty. Ogólnopolskie badania dotyczące korzystania z portali randkowych przez Polaków przeprowadziła firma Megapanel PBI/Gemius. W 2014 r. najpopularniejszym serwisem randkowym w Polsce była Sympatia, którą tylko w listopadzie odwiedziło ponad milion użytkowników. Kolejne portale mają mniej użytkowników, ale Polacy bardzo chętnie z nich korzystają.