– Lubuskie jest świetnym miejscem do uprawiania turystyki przyrodniczej, m.in. ze względu na dużą lesistość, atrakcyjne warunki naturalne dla ptaków w dolinach dolnej Warty i środkowej Odry oraz niską gęstość zaludnienia – zachęca Jadwiga Błoch, prezes Lubuskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej Lotur.
Prawdziwym ptasim królestwem w okresie migracji jest Park Narodowy Ujście Warty, który zajmuje obszar ponad 8 tys. hektarów rozlewisk u ujścia Warty do Odry. – W tym roku w połowie października naliczono na porannym wylocie ponad 170 tys. gęsi szarych – opowiada Michał Leszczyński z Parku Narodowego Ujście Warty. Dodaje, że być może był to punkt kulminacyjny jesiennej wędrówki tych ptaków, który każdego roku przypada o innej porze. – Zazwyczaj jest to listopad, ale bywają lata, kiedy najwięcej ptaków obserwujemy w październiku lub grudniu. Kiedy zimy są łagodne, część ptaków pozostaje w parku, traktując ten teren jako swoje docelowe zimowisko – opowiada ekspert. Zauważa, że gęsi najchętniej na noclegowisko wybierają obszar zalany wodą, który jest trudno dostępny dla drapieżników.
– Gęsi najlepiej obserwuje się o świcie, kiedy wylatują z rozlewisk na żerowiska położone na pobliskich polach. W ciągu dnia często przylatują do parku na odpoczynek i wtedy można podziwiać przesiadujące na wodzie wielotysięczne stada – zachęca Michał Leszczyński.
W parku Ujście Warty oprócz gęsi można obserwować też żurawie. – Jest ich już mniej, niż było na przełomie września i października, ale w dalszym ciągu można w wielu miejscach usłyszeć ich klangor. Podobnie jak gęsi, ptaki te wylatują z parku o poranku –tłumaczy ekspert.