Wicepremier, minister kultury Piotr Gliński podpisał 39 decyzji o dofinansowaniu projektów dotyczących ochrony dziedzictwa kulturowego zgłoszonych do unijnego programu operacyjnego „Infrastruktura i środowisko 2014–2020". Wśród nich jest rozbudowa, a właściwie budowa nowego Muzeum Bitwy pod Grunwaldem w Stębarku.
Urząd marszałkowski w Olsztynie długo zabiegał o wsparcie tej inwestycji. Istniejące muzeum od 2011 r. jest samodzielne i podlega samorządowi województwa, ale wciąż jest nieduże i pracuje tylko w sezonie.
Portki Piotra Wielkiego
Dyrektora Szymona Dreję najbardziej boli fakt, że choć co roku w połowie lipca na inscenizację sławnej bitwy przyjeżdża na pola grunwaldzkie średnio 100 tys. ludzi, to niewielu z nich odwiedza także muzeum ulokowane pod Wzgórzem Pomnikowym.
– Rocznie sprzedajemy 60 tys. biletów, a kiedy powstanie nowy obiekt całoroczny, może to być nawet kilkaset tysięcy – mówi dyrektor Dreja w rozmowie z „Rzeczpospolitą".
Teraz projekt nowego obiektu dostanie 22 mln zł, z czego 15 mln zł stanowi dotacja unijna. Budowa ma ruszyć wiosną przyszłego roku. – Bardzo nam zależy, by była to placówka na miarę XXI wieku, ale też taka, w której nie będzie natłoku multimediów. Znam co najmniej kilka nowych muzeów, także w Polsce, gdzie multimedia serwowane w nadmiarze powodują u odwiedzających uczucie nudy i chaosu. Ludzie szybko się zniechęcają i wychodzą. Tego chcemy u nas uniknąć – mówi Szymon Dreja.