Reklama

Fiat na miarę naszych możliwości

Krakowskie Muzeum Inżynierii Miejskiej prezentuje wystawę „P jak paradoks. Opowieść o fiacie 125p". Okazja nie byle jaka – pierwsze duże fiaty zjechały z linii produkcyjnej FSO pół wieku temu, 28 listopada 1967 roku.

Publikacja: 12.11.2017 22:30

Polskiego fiata wykorzystywano w propagandzie sukcesu, np. poprzez udział polskich załóg w Rajdzie M

Polskiego fiata wykorzystywano w propagandzie sukcesu, np. poprzez udział polskich załóg w Rajdzie Monte Carlo

Foto: shutterstock

Polsko-włoska umowa licencyjna na produkcję nowoczesnego samochodu osobowego została zawarta kilkanaście miesięcy wcześniej. Nowoczesność auta można kwestionować, bo jego konstrukcja wywodziła się z produkowanego od 1961 r. fiata 1300/1500, a jedynie nadwozie i hamulce przeniesiono z przygotowywanego wówczas do włoskiej premiery fiata 125. Jednak, jako następca produkowanej w FSO od 1951 r. warszawy, polski fiat prezentował się imponująco.

Wystawa nosi tytuł „P jak paradoks", bo jak mówi Iwo Wachowicz, kurator, historia polskiego fiata 125p pełna jest paradoksów. – Propaganda przedstawiała go jako polską dumę narodową, chociaż konstrukcję opracowano za granicą. Był samochodem przestarzałym, choć jak na polskie realia nowoczesnym. Gdy na Zachodzie był jednym z najtańszych pojazdów, dla większości Polaków stanowił dobro luksusowe. Z perspektywy 50 lat, które minęły od rozpoczęcia produkcji, można powiedzieć, że przede wszystkim był samochodem na miarę naszych możliwości – dodaje.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Regiony
Jak kupować mądrze gaz na zmiennym rynku
Regiony
Bezpieczne lato w Warszawie – dla wszystkich
Regiony
Gapowicze regionalnym wyzwaniem dla samorządów
Regiony
Katowice stawiają na miejską infrastrukturę rowerową
Regiony
Dolny Śląsk konsekwentnie wspiera Ukrainę
Reklama
Reklama