– Nagroda imienia Wiesława Kazaneckiego stała się rozpoznawalna w kraju. Promuje nasze miasto, przypomina postać patrona i jego wspaniałą twórczość – powiedział zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki. – Mam nadzieję, że podobnie jak w poprzednich latach otrzymamy wiele zgłoszeń ciekawych pozycji literackich.
Nagrodę można otrzymać za książkę wydaną między 1 stycznia a 31 grudnia 2017 r., napisaną przez twórców związanych ze środowiskiem literackim Białegostoku i regionu – tych, którzy tu się urodzili lub zamieszkują, a ich twórczość wykazuje związki z miastem i regionem.
Ale szansę mają także ci, których książki wydano w Białymstoku. Nagroda przyznawana jest autorom związanym ze wszystkimi gatunkami literackimi. Nie ma przy tym znaczenia forma publikacji – może być tradycyjna, papierowa, ale także elektroniczna (e-book). Z udziału wyłączone są tylko antologie, opracowania i publikacje naukowe.
Nagroda im. Wiesława Kazaneckiego przyznawana jest od 1991 roku. Wśród laureatów są m.in. Szymon Hołownia, Jan Kamiński, Krystyna Konecka, Edward Redliński, Włodzimierz Pawluczuk. W ubiegłym roku laureatką została Aneta Prymaka-Oniszk za książkę „Bieżeństwo 1915. Zapomniani uchodźcy" – za pionierskie opracowanie tematu bieżeństwa oraz za doskonały reportaż historyczny, który łączy perspektywę lokalną z uniwersalnym doświadczeniem uchodźstwa. Jednocześnie nagrodę za całokształt dotychczasowej twórczości, z uwzględnieniem książki „Jesień 2014", otrzymał poeta Jerzy Plutowicz.