Kiedy w 1977 r. jako wychowanek wchodził do pierwszego zespołu AZS Olsztyn, drużyna od siedmiu lat nie schodziła z podium mistrzostw Polski. Mało tego, dwukrotnie zdobyła tytuł. Miał prawo czuć się lekko onieśmielony, bo przebierał się w jednej szatni m.in. obok mistrzów olimpijskich z Montrealu, czyli Mirosława Rybaczewskiego i Zbigniewa Lubiejewskiego.
Kilka miesięcy później ta sama drużyna odniesie jeden z największych sukcesów w historii klubu – sięgnie po srebrne medale Pucharu Europy Zdobywców Pucharów, ustępując w turnieju finałowym jedynie Rudej Hvezdzie Praga. W takich okolicznościach poważną karierę rozpoczynał Piotr Koczan, jeden z najważniejszych zawodników w historii olsztyńskiej siatkówki.